Twórca krótkich tytułów ma dość - przez politykę zwrotów na Steamie
Jego grę można przejść w mniej niż 2 godziny.
Jednoosobowe studio Emika Games bezterminowo zawiesza działalność. Kroplą, która przelała czarę goryczy, była niedawna premiera Summer of '58 na PC. Tytuł można ukończyć w około 90 minut.
To kluczowe, ponieważ polityka zwrotów gier na Steamie zakłada między innymi, że pieniądze odzyskamy, o ile nie spędziliśmy w tytule więcej niż dwóch godzin. Jeśli całą fabułę można przejść w krótszym czasie, dlaczego tego nie wykorzystać?
Takie pytanie zadała sobie sporo grupa osób - informuje twórca. Wszystko to pomimo „bardzo pozytywnych” recenzji oraz stosunkowo niskiej ceny, na poziomie niecałych 26 złotych.
„Dziękuję za wsparcie. Opuszczam branżę na nieokreślony czas, by zebrać myśli. Summer of '58 nie osiąga pułapu dwóch godzin na Steamie, co przekłada się na wielką liczbę zwrotów i nawet przy pozytywnych recenzjach nie stać mnie, by rozpocząć kolejny projekt” - czytamy w oświadczeniu.
„Cieszę się, że lubicie moje gry, ale nie mogę zrobić nić nowego, więc muszę zająć się czymś innym. Odpowiem od razu osobom czekającym na From Day To Day - gra nie ujrzy światła dziennego w najbliższej przyszłości” - dodał deweloper, mając na myśli następny, zapowiedziany już tytuł.
W dyskusjach na steamowym forum pojawiają się propozycje, by już odblokowanie jakiegoś osiągnięcia uniemożliwiało zwrot pieniędzy, ale takie podejście twórcy mogliby łatwo wykorzystać, wstawiając achievement w pierwszej sekundzie po włączeniu.
Inni gracze argumentują, że Emika Games powinno po prostu zająć się produkcją nieco dłuższych pozycji, choć to także kontrowersyjna propozycja. „Tego właśnie chcemy... Promowania wypełniaczy i sztucznego przedłużania, by każda gra była jak Assassin's Creed” - odpiera kto inny.