Twórca modów do Cities: Skylines mógł infekować komputery swoimi projektami
Zapewnia, że jest niewinny.
Valve zbanowało twórcę modyfikacji, które za pomocą swoich projektów mógł infekować komputery graczy - oraz inne mody.
Użytkownik kryjący się pod pseudonimami „Chaos” lub „Holy Water” opublikował zmodyfikowaną wersję biblioteki Harmony, wywodzącej się ze społeczności RimWorld i znanej dzisiaj w wielu różnych tytułach, jako podstawa systemu aktualizowania.
Następnie twórca zmodyfikował popularne mody - jak Network Extensions czy Traffic Manager - aby te wymagały właśnie jego autorskiej odsłony Harmony. Projekty wyświetlały nawet fałszywe komunikaty błędów, jeśli stosowana była oryginalna biblioteka.
Jak wyjaśnia serwis NME, „Chaosowi” zależało na jak najszerszej dystrybucji, ponieważ zmodyfikowane Harmony zawierało skrypt pozwalający instalować dowolny kod na komputerach użytkowników: keyloggery, wirusy, programy do wydobywania kryptowalut i tak dalej. Potrzebne było tylko włączenie gry z uprawnieniami administratora.
Co interesujące, „mod” potrafił podobno wykrywać i blokować dostęp dla użytkowników według kodu Steam ID, by pracownicy studia Colossal Order czy inni popularni twórcy modyfikacji nie mogli podejrzeć kodu źródłowego i ujawnić spisek.
„Chaos” jest znany w społeczności Cities: Skylines nie od dzisiaj, zbanowany w przeszłości przez Valve za upublicznienie adresów zamieszkania i prywatnych informacji innych członków społeczności. Wrócił jako „Holy Water”.
Teraz także i to konto zostało zbanowane, a projekty twórcy usunięte - ale nie wszystkie. Pełną listę tego, na co lepiej uważać, oferuje między innymi serwis Reddit.
Użytkownik wrócił na Steam po raz trzeci i zapewnia, że jest ofiarą zorganizowanej akcji hejterskiej, przygotowanej przez menedżera do spraw społeczności ze studia Colossal Order, odpowiedzialnego za Cities: Skylines.
Jak wyjaśnia, motywem jest fakt, że wykrył wbudowany w tytuł keylogger, służący wydawcy - firmie Paradox - do rzekomej kradzieży danych graczy.