Twórca niezależnego MMO zniknął z pieniędzmi od inwestora
Ale podobno kupił samochód.
Główny twórca niezależnego MMO pod tytułem TitanReach jest oskarżany o zniknięcie z pieniędzmi, które zainkasował od inwestora na dokończenie produkcji. Zamiast pracować nad grą, kupił podobno samochód i zainwestował w kryptowaluty.
Sprawa zaczyna się w 2020 roku, gdy kampania na rzecz gry zakończyła się niepowodzeniem - nie udało się dotrzeć do celu ustalonego na 430 tysięcy dolarów. Nie brakowało jednak chętnych, więc studio Square Root Studios postawiło na alternatywny model płatności co miesiąc.
Wydano kilka wczesnych wersji, pozyskując łącznie około 200 tysięcy dolarów. Ostatecznie w sierpniu 2021 roku twórcy przyznali jednak, że taki system tworzenia projektu nie ma sensu. Główny producent - niejaki „Unravel” - ogłosił więc anulowanie prac.
Już miesiąc później deweloper pojawił się z powrotem na serwerze Discord, chwaląc się pozyskaniem inwestora, który miał w całości pokryć koszty. Brzmi dobrze, lecz tydzień temu TitanReach ponownie zostało anulowane.
„Unravel” ogłosił, że skończyły się pieniądze. Opublikował też plany, których nie zrealizuje, jak wprowadzenie do gry NFT. Liczne kontrowersje i krytyka sprawiły, że twórca zamknął serwer i wszystkie inne kanały społecznościowe.
Sprawę od całego początku bada youtuber „KiraTV”, publikując regularne materiały wideo zza kulis prac. Jak opisał w jednym z filmów, wspomniany inwestor miał wycofać się z dalszego wspierania TitanReach po tym, jak twórca wydał 150 tysięcy dolarów na nietrafioną inwestycję w kryptowaluty i kupił samochód marki Tesla na własny użytek.
Jak dodał, inwestorem był rzekomo Andre Cronje z Afryki Północnej, który majątek także zdobył na kryptowalutach. „Unravel” próbował podobno nawet przekupić kanał „KiraTV”, by ten zakończył śledztwo.
Obecnie kontrowersyjny twórca nie zabiera głosu, podobnie jak pozostali członkowie zespołu Square Root.