Twórca Palworld liczył na 50 tysięcy graczy i nie przejmuje się spadkiem zainteresowania
Na aktualizacje trzeba poczekać.
Palworld dotarło do ponad 2 milionów graczy jednocześnie na PC, lecz dzisiaj w produkcję bawi się już „zaledwie” pół miliona. Jeden z twórców zapewnia, że nie widzi nic złego w takim spadku.
„W maju 2023 roku byłem przekonany, że Palworld może przekroczyć barierę 50 tysięcy graczy” - napisał niejaki „Bucky”, menedżer społeczności w odpowiedzialnym za hit studiu Pocketpair. „Wszystko powyżej wydawało się jednak nieosiągalne i z pewnością nie spodziewałem się, że dotrzemy do milionów”.
„Rodząca się dyskusja pod nazwą »Palworld straciło jakiś procent liczby użytkowników« to leniwe podejście, ale to zapewne dobry moment, by zapewnić osoby zdolne do czytania nie tylko tytułów, że nie ma nic złego w zrobieniu sobie przerwy od gry” - napisał deweloper w serwisie X.
„Nie czujcie się z tym źle. Palworld, jak wiele innych gier w przeszłości, nie jest w stanie wypluwać ogromnego zakresu treści tydzień po tygodniu. Nowości nadejdą i będą świetne, ale potrzeba na to nieco czasu” - wyjaśnia „Bucky”.
Brzmi rozsądnie. Sukces produkcji - jak widać - zaskoczył samych twórców, którzy obecnie szukają pracowników, by przyśpieszyć tempo aktualizacji. Menedżer dodaje, że na rynku jest mnóstwo udanych tytułów i „nie należy czuć się winnym, przeskakując z jednej do drugiej”.
„Grajcie w dużo gier, szukajcie różnych gatunków i regularnie przeglądajcie biblioteki niezależnych tytułów, by znaleźć ukryte klejnoty” - zaapelował, dzieląc się także screenem sprzed dziewięciu miesięcy, na potwierdzenie swoich przewidywań z ubiegłego roku.