Twórca Plague Inc. czuje się „niezręcznie” zarabiając na pandemii
Ale zjawisko nie jest nowe.
Popularna gra mobilna Plague Inc. świętuje dziesiąte urodziny, co jej twórca - James Vaughan - uczcił sesją pytań i odpowiedzi w serwisie Reddit. Nie obyło się bez tematu Covid-19.
Od debiutu w maju 2012 roku w produkcję zagrało ponad 180 milionów osób, a spory wzrost zainteresowania zanotowano w ostatnich latach, właśnie w czasie globalnej pandemii. Co myśli o tym deweloper?
„Co ciekawe, popularność Plague Inc. zawsze rośnie, gdy ludzie chorują, jak na przykład podczas każdego gorszego sezonu grypowego. Tak samo było w 2015 roku, gdy po świecie krążył wirus ebola. Ale gdy zaczął się Covid, zanotowaliśmy największy skok. Trwał jakiś miesiąc, po czym sytuacja wróciła do normy” - wyjaśnia Vaughan.
„Nie tylko nasza gra zanotowała wzrost liczby graczy. Widziałem to samo z powiązanymi tematycznie filmami, książkami, serialami i planszówkami. Ludzie desperacko szukali informacji i sięgali po wszystkie możliwe źrodła” - dodaje.
Większe zainteresowanie to także wyższe przychody. Co Vaughan myśli o zarabianiu na chorobie, która zabiła ponad 6 mln osób na całym świecie? Czy czuje się niezręcznie? - zapytał jeden z fanów.
„Niezręczność to mało powiedziane! Bardzo nieprzyjemne było obserwowanie, jak w prawdziwym świecie wyglądają wszystkie te kwestie, która wstawiłem do gry. Chcę, by moje tytuły radziły sobie dobrze ze względu na jakość, a nie przez globalne katastrofy” - wyjaśnił twórca.
Jak dodał, zaraz po wybuchu pandemii skontaktował się z ekspertami i przygotował darmowe Plague Inc: The Cure, w której walczymy z wirusem, zamiast go rozprzestrzeniać. Ndemic Creations przekazało też ćwierć miliona dolarów na walkę z Covid-19.