Skip to main content

Twórca Quantum Error narzeka na Xbox Series S. Stan gry jest „nie do zaakceptowania”

„Framerate jest bardzo niski, a rozdzielczość ekstremalnie rozmyta”.

Deweloper Quantum Error - nadchodzącego „nextgenowego” horroru - twierdzi, że ma duży problem, by zoptymalizować grę pod Xbox Series S. Aktualny stan gry na słabszej konsoli Microsoftu określa jako „nie do zaakceptowania” i wygląda na to, że nie jest pewny, czy w ogóle uda mu się go doprowadzić do porządku.

Mowa o Micah Jonesie, czyli współzałożycielu i właścicielu TeamKill Media, studia odpowiedzialnego za grę. O trudnościach projektowania gry zmierzającej także na Series S deweloper opowiedział w rozmowie z GamingBolt.

Wersja na Series S na razie działa, ale bardzo źle, framerate jest bardzo niski, a rozdzielczość ekstremalnie rozmyta. Będziemy jeszcze próbować coś temu zaradzić, ale aktualny stan gry na konsoli jest nie do zaakceptowania” - żali się Jones.

Wydaje się, że Micah Jones - i potencjalnie całe TeamKill Media - to fani mocnych sprzętów i grafiki wyciskającej ostatnie soki z najlepego sprzętu na rynku. W tym samym wywiadzie deweloper zapowiedział, że minimalne wymagania sprzętowe Quantum Error „nie zejdą poniżej specyfikacji PS5, a gra maksymalnie wykorzysta moc RTX 4090”. Biorąc pod uwagę takie ambicje, trudno się dziwić, że mniejsza konsola Microsoftu stanowi dla twórców problem. Warto nadmienić, że gra powstaje na silniku Unreal Engine 5.

Dla mnie grafika jest szalenie ważna, a mój styl artystyczny zawsze pochyla się ku ciemności i zabawy światłem w mrocznych przestrzeniach. To mnie ekscytuje. Chcę wykorzystać technologię tak bardzo, jak to tylko możliwe” - tłumaczy Jones. „Dlatego nasze studio nie zamierza tworzyć gier na słabsze specyfikacje techniczne”.

Zespół już wcześniej żalił się, że „wolniejszy dysk SSD” w Xbox Series X i S sprawia problemy z optymalizacją Quantum Error. Właśnie to było powodem opóźnienia gry na konsolach Microsoftu.

Quantum Error zadebiutuje na PS5 już 3 listopada. Wersja na PC i konsole Xbox jest planowana na 2024 rok.

Zobacz także