Twórca serii Fez o relacjach z Microsoftem w kontekście gier niezależnych

Phil Fish, twórca gry Fez, wypowiedział się krytycznie na temat polityki firmy Microsoft dotyczącej gier niezależnych.

Zapytany przez dziennikarza serwisu Polygon o platformy docelowe gry Fez 2, odparł tylko: „Na pewno nie Xbox”.

Pierwszy Fez ukazał się w 2012 roku na Xboksie 360. Niedługo po premierze opublikowano pierwszą łatkę do gry, która okazała się wadliwa, więc została usunięta. Za jej powtórne wprowadzenie, Microsoft wymagał ponownej opłaty za aktualizację.

Deweloper zaznaczył wtedy, że ustalone przez firmę kwoty były zdecydowanie za wysokie dla niezależnych twórców. Stosunki pomiędzy firmą z Redmond a Fishem nie uległy od tamtego czasu poprawie.

Fez trafił też po pewnym czasie na PC - zadebiutował na Steamie w maju bieżącego roku.

Phil Fish podkreślił swoje negatywne nastawienie do następcy Xboksa 360.

- Nie, nie sądzę, żeby to cokolwiek zmieniało - poinformował twórca po zrezygnowaniu przez Microsoft z polityki blokowania gier używanych i wymagania łączenia konsoli Xbox One z siecią. - Wciąż nie zmienili swojego nastawienia do gier niezależnych.

Fish wyraził z kolei zainteresowanie PlayStation 4. Uznał, że za wcześnie jeszcze na ostateczne osądy, jednak jego zdaniem - Sony prezentuje odpowiednie nastawienie do mniejszych zespołów deweloperskich.

- Wszystko sprowadza się do tego jak producent konsoli by mnie traktował. Microsoft jasno pokazuje, że nie chcą takich jak ja na swojej platformie. Nawet nie mogę samodzielnie publikować tam gier. Ale na PS4 - mogę. Tak po prostu. Microsoft nie pozwoli mi tworzyć na ich sprzęt. A Sony, wręcz przeciwnie - powiedział Fish.

Deweloper zaznaczył, że nastawienie do niezależnych twórców staje się ważniejszym elementem na rynku konsol. Podkreślił również, że samo określenie „indie” staje się coraz bardziej nieistotne, a nawet szkodliwe.

- Myślę, że to określenie jest coraz bardziej krzywdzące. W pewnym okresie jeszcze czemuś służyło, ale teraz scena niezależna przerosła tę definicję - powiedział twórca. - Gry to po prostu gry. Nie chcę, by oceniano moje produkty przez pryzmat tego, ilu ludzi przy nich pracowało, albo jaki był budżet. To nie powinno mieć znaczenia dla gracza.

Fish został zapytany przez dziennikarza o Fez 2, lecz odpowiedział wyłącznie, że „gra istnieje” i będzie czymś „zupełnie nowym”.

- Fez 2 będzie dla Feza tym, czym Zelda 2 była dla pierwszej Zeldy, ale z jeszcze większą ilością różnic - zaznaczył. - Chciałem po prostu wrócić do tego świata, chciałem rozbudować uniwersum i mitologię. To na pewno nie będzie przerabianie pomysłów. Obie gry będą naprawdę różne, więc niewiele elementów mogłoby zostać przeniesionych - zakończył deweloper.

Fez to platformowa gra niezależna, której cechą charakterystyczną była umiejętność obracania światem gry, by rozwiązywać zagadki i pokonywać przeszkody. Jej kontynuacja zapowiedziana została w ubiegłym tygodniu.