Twórca Shadow of the Tomb Raider wyjaśnia różnice między serią o Larze a Uncharted
Plus: reżyser nie obawia się konkurencji Spider-Mana.
W obliczu coraz częstszych porównań Tomb Raider do Uncharted, jeden z deweloperów pracujących nad najnowszymi przygodami Lary Croft wyjaśnił, jak postrzega różnice między seriami o poszukiwaczach przygód.
- W obu cyklach nastrój jest trochę inny - mówi Jason Dozois, reżyser narracji, w rozmowie z GameSpot. - Oni [Naughty Dog - przyp. red.] są bardziej przyziemni ze swoją mitologią, my z kolei mamy więcej magii.
- Dla nich bardziej liczy się humor, a dla nas dramatyzm. Mamy też wyjątkowo zaprojektowaną eksplorację - dodaje.
Dozois podkreśla też, że bardzo dobrze bawił się przy Uncharted 4. - Świetna konstrukcja opowieści i doskonałe sceny z postaciami. Przebywanie w tym świecie to przyjemność - powiedział.
Z kolei w wywiadzie dla CogConnected, reżyser gry - Daniel Bisson - przyznał, że nie obawia się konkurencji ze strony Spider-Mana od Insomniac Games. Obie produkcje debiutują w tym samym miesiącu - Człowiek Pająk 7, a Tomb Raider 14 września.
- To inne doświadczenia. Jedno skupia się na ruchu postaci oraz mieście, a drugie na eksploracji i znajdowaniu rzeczy, które czynią życie wyjątkowym - tłumaczy Bisson.
Zobacz: Shadow of the Tomb Raider - Poradnik, Solucja
„Shadow of the Tomb Raider naprawdę dobrze się rozkręca. Pierwsza godzina nie zachwyca szczególnie, ale im dalej w las - czy raczej w dżunglę - tym lepiej” - napisaliśmy w naszych wrażeniach po 5-godzinnych testach produkcji.