Twórca Shenmue rozważa prequel w stylu serii Yakuza
Gra ma być bardziej przystępna.
Wyjątkowa „toporność” jest - jak się wydaje - cechą charakterystyczną serii Shenmue, lecz jej twórca - Yu Suzuki - ma nadzieję przyciągnąć nowych odbiorców w „czwórce”. O ile produkcja kiedykolwiek powstanie.
Shenmue 3 ukazało się w 2019 roku, osiemnaście lat po kultowej „dwójce”. Celem byli głównie miłośnicy starszych części, którzy tłumnie pomogli sfinansować prace nad Kickstarterze. Teraz zasłużony deweloper podzielił się spostrzeżeniami na temat kolejnej części, czego - jak ostrzega - nie należy jednak traktować jako potwierdzenia, że gra powstaje.
- Chcę, by Shenmue 4 cieszyli się także nowi odbiorcy - przyznał. - Aby tak się stało, najważniejsze będzie umożliwienie rozgrywki bez znajomości fabuły poprzednich części. Nie sądzę, żeby nowa osoba musiała znać historię w 100 procentach. Wystarczy 20 czy 30 procent.
W Shenmue 3 twórcy przygotowali specjalne materiały wideo, które prezentowały wydarzenia z poprzednich odsłon. W „czwórce” takie przypomnienie byłoby już wbudowane w rozgrywkę, choćby w formie flashbacków.
Rozmówca z serwisu IGN zapytał następnie, czy z punktu widzenia nowych odbiorców nie byłoby korzystne, gdyby rozgrywka przypominała na przykład Yakuzę 0 od Segi, który to tytuł był przełomem, jeśli mowa o zainteresowaniu graczy na Zachodzie. Mowa nie tyle o samej rozgrywce, lecz o fakcie, że mamy do czynienia z prequelem pierwszej części Yakuzy.
- Tak, myślałem o tym - przyznał Suzuki. - Nie mogę wdawać się w szczegóły, ale to coś, nad czym się zastanawiałem.
- Myślę, że samo odtworzenie ulic Dobuity w nowoczesnej oprawie i na nowym silniku byłoby wartościowe - dodał. - Łączy się to również z tematem tego, by nie stawiać po prostu na większy rozmiar. Stworzenie jeszcze bardziej szczegółowej Dobuity niż w oryginalnym Shenmue to interesujący pomysł, zwłaszcza jeśli nie byłby to remake, ale prequel z nową opowieścią.
Na ewentualną realizację takiego pomysłu przyjdzie poczekać. Suzuki zapewnił bowiem, że ma także „różne pomysły na inne gry”, a jego studio Ys Net rozwija obecnie jeden z nich. Najnowszą produkcją firmy jest udane Air Twister, zmierzające na PC już 10 listopada. Gra ukazała się pierwotnie tylko w Apple Arcade, w czerwcu ubiegłego roku.