Twórca słynnych indyków musi tłumaczyć fanom, że tworzy gry dla zarobku

David Szymanski, niezależny twórca wysoko ocenionych tytułów, takich jak stylizowana na retro strzelanka Dusk oraz horror Iron Lung, po podniesieniu ceny drugiej z wymienionych gier spotkał się z krytyką ze strony graczy. Wyraźnie zirytowany taką postawą deweloper postanowił przypomnieć internautom, że produkcja gier jest dla niego także źródłem utrzymania, a nie tylko pasją.

„Ludzie znowu zaczynają narzekać, więc powtórzę to raz jeszcze. Cena Iron Lung poszła w górę, ponieważ gra jest warta 8 dolarów i chcę za nią dostawać 8 dolarów, żeby zarobić więcej pieniędzy. Jeśli się z tym nie zgadzasz, to nie chcę twoich pieniędzy. Pobierz piracką wersję, czy coś” - napisał Szymanski w poście opublikowanym w serwisie X (dawniej Twitter).

„Teraz czytam »On robi te gry tylko dla pieniędzy«. No co ty ku*wa nie powiesz? Robię gry, żeby zarobić na życie. Gdybym nie chciał na nich zarabiać to byłyby darmowe” - kontynuuje deweloper. Następnie dodał, że jeśli dla kogoś obecna cena i tak jest za wysoka, to niech poczeka na wyprzedaż albo, jak już wspomniał, pobierze piracką wersję. Wówczas jednak prosi o wiadomość, jaka cena byłaby zdaniem takiej osoby adekwatna do jakości gry.

Post dewelopera, chociaż zapewne pisany w emocjach, spotkał się z dużym zrozumieniem ze strony internautów. Niektórzy uważali, że cena ośmiu dolarów i tak jest bardzo niska, podczas gdy inni dopytywali się o szczegóły podniesienia ceny. „Właściwie, to czemu podniosłeś cenę? Mam nadzieję, że z finansami wszystko u ciebie w porządku” - zapytał Tempwip. „To to już po prostu jest, że jako twórca indie musisz patrzeć na kilka lat wprzód, bo koszty produkcji nawet małej gry mogą się długo zwracać” - odpowiedział Symanski.

„Ile zarabiasz na grze kosztującej 8 dolarów? Zgaduję, że coś koło piątaka” - zastanawia się z kolei JimOzrins. „Po odjęciu prowizji dla Valve i podatków na czysto zarabiam około połowę z tego, ale też rozliczając podatki zawsze zakładam, że mogą być trochę wyższe niż mi się początkowo wydaje” - wyjaśnia deweloper. Przypomnijmy, że Iron Lung jest stylizowanym na retro horrorem, w którym na pokładzie małej łodzi podwodnej przemierzamy ocean na obcnej planecie.