Twórca Space Engineers: zapowiedź edycji Xbox One nie wpłynie na wersję PC
Zatrudniono nowych deweloperów.
Marek Rosa, producent popularnej gry niezależnej Space Engineers, zapewnił na swoim blogu, że zapowiedź konwersji tego tytułu na Xbox One nie wpłynie na dalsze prace nad wersją PC, dostępną obecnie w programie Early Access na Steamie.
„W ostatnich miesiącach zespół po cichu rósł. Mamy teraz osoby odpowiedzialne za cotygodniowe aktualizacje, pracujące nad przyszłymi funkcjami, dedykowane do super-tajnego projektu sztucznej inteligencji oraz zajmujące się portem na konsolę nowej generacji” - napisał deweloper.
„Nie porzucamy Steama czy PC. Tutaj startowaliśmy i zamierzamy pozostać. Ekosystem komputerów osobistych ma wiele zalet, od otwartości i społeczności do Warsztatu (ponad 40 tysięcy obiektów!) oraz twórców modyfikacji” - dodał.
Rosa uważa, że decyzja o przygotowaniu konwersji na Xbox One była „logiczna”, biorąc pod uwagę podobieństwo stosowanych technologii.
Okres konsolowej wyłączności dla Microsoftu potrwa rok, ale w tym czasie studio Keen Software House może zajmować się innymi portami, na Maca, Linux czy urządzenia przenośne.
„Trudno obecnie powiedzieć, jakie zmiany w interfejsie będą wymagane przy przejściu z komputerów osobistych na Xboksa, ale wątpię, że będziemy musieli modyfikować edycję PC ze względu na wersję konsolową” - wyjaśnia Rosa.
„Zaufajcie mi, wszystko będzie dobrze” - kończy Czech.
W Space Engineers gracz wciela się w tytułowego inżyniera, którego zadaniem jest budowa, rozwój i naprawa stacji kosmicznych różnych rozmiarów. Konstruujemy jednostki cywilne i wojskowe, pilotujemy statki i pozyskujemy surowce z okolicznych pól asteroidów.
Całość rozgrywa się w otwartym świecie, bazując na zaawansowanym silniku fizycznym: każdy element może zostać rozłożony na czynniki pierwsze, uszkodzony i zniszczony.
Konsolową wersję zapowiedziano na konferencji Microsoftu na targach E3, razem z szeregiem innych gier niezależnych zmierzających na Xbox One.
