Twórca Total Annihilation chętnie zająłby się pracami nad kontynuacją cenionej strategii
„Cieszymy się, że rynek gier PC znów jest stabilny” - mówi Chris Taylor.
Chris Taylor, twórca Total Annihilation z 1997 roku, powiedział w rozmowie z dziennikarzem serwisu VG247, że chętnie zająłby się pracami nad stworzeniem kontynuacji. Miesiąc temu studio Taylora - Gas Powered Games - zostało przejęte przez firmę Wargaming.
- Tak, bardzo chętnie - mówi Taylor na temat potencjalnego powrotu do prac nad Total Annihilation. - Ale nie można po prostu zrobić sequela gry, która ma 16 czy 17 lat. Należałoby zmienić i rozwinąć projekt tak, aby pasował do obecnych warunków panujących na rynku. Lecz jest to naprawdę złożony temat. Czy ludzie chcieliby gry, która zostałaby zmieniona? A może po prostu chcieliby cofnąć się w czasie i wyobrazić sobie, że jest 1998 roku, a my zaczynamy pracę nad Total Annihilation 2? Czy chcą takiej gry?
- Czego oczekują po mechanice, czy chcą klasycznej, pudełkowej produkcji? - kontynuuje twórca. - Bez względu na to, tak - byłoby wspaniale zrobić coś w tym temacie.
Taylor wyjaśniał również okoliczności związane ze wstrzymaniem prac nad grą Kings and Castles, która pierwotnie została zapowiedziana w lutym 2010 roku i miała być połączeniem Total Annihilation i Supreme Commander. Wydawcy nie byli jednak zainteresowani stricte pecetowym projektem, szczególnie z gatunku strategii czasu rzeczywistego.
- W czasie, gdy rozpoczynaliśmy produkcję, rynek pudełkowych gier PC zanikał. Model Free to Play jeszcze nie istniał - wyjaśnia twórca. - Branża wydawnicza przechodziła przez trudny okres, w pewnym sensie wciąż w nim trwa. Zainwestowanie w grę typu Kings and Castles było wielkim ryzykiem. Byliśmy przecież świadkami upadku wielu firm, dla których ten czas okazał się zbyt trudny.
- Cieszymy się, że rynek gier PC znów jest stabilny, dzięki wielu światowym firmom, takim jak Wargaming, i mamy nadzieję, że ta sytuacja będzie się już tylko poprawiać - dodał.
Jednak żadne konkretne deklaracje ze strony twórcy nie padły. Gas Powered Games jest odpowiedzialne m.in. za serię Dungeon Siege oraz Supreme Commander. Do niedawna studio pracowało nad grą Wildman, lecz prace zostały anulowane tuż przed przejęciem dewelopera przez Wargaming. Nie wiadomo, nad jaką grą pracuje obecnie Taylor i jego zespół.
