Twórca Xboxa o hejcie w grach sieciowych: nie po to wymyśliliśmy Xbox Live
Reakcja na toksyczne zachowania graczy.
Współtwórca pierwszej konsoli Xbox skomentował zjawisko hejtu i toksycznych działań graczy. Podkreśla, że nie chciał, by służąca do zabawy online usługa Xbox Live sprzyjała podobnemu zachowaniu.
Seamus Blackley, który był jednym z inżynierów odpowiadających za powstanie platformy Microsoftu, skomentował klip udostępniony przez streamerkę Grenade Queen. Film pokazuje, jak dziewczyna podczas rozgrywki w Halo Infinite była obrażana przez towarzyszy z zespołu, twierdzących, że strzelanka „nie jest dla niej” i że powinna „pójść zagrać w Valorant”.
„To nie jest przyszłość, jaką wymyśliliśmy dla Xbox Live. Społeczność wraz z pomocą Microsoftu powinna nagłaśniać to zjawisko i je zatrzymać. Zmiana będzie wymagała współpracy graczy, deweloperów i producentów konsol. Nadszedł już odpowiedni czas” - pisze projektant.
„Wiem, że to nic nowego. Wiem, że jesteście wściekli, bo przez długi czas nic z tym nie zrobiono. Macie rację. To jedynie motywuje mnie do większej pracy. Możliwym jest oczyszczenie środowiska. Zróbmy to razem” - dodaje na Twitterze.
Wspomniany Blackley pojawił się niedawno w serialu dokumentalnym o kulisach powstania i historii rozwoju konsol Xbox - w produkcji ujawniono szereg ciekawostek związanych z platformą koncernu Microsoft.