Twórcy Apex Legends o akcji hakerów: zrujnowali nam wolny weekend
„Nic nie osiągnęli”.
Respawn Entertainment skomentowało niedawny atak hakerów w Apex Legends, zarzucając napastnikom zrujnowanie wolnej niedzieli i fakt, że ich działania nie przełożyły się na żadne wartościowe zmiany.
Przypomnijmy: w weekend hakerzy włamali się do Apex Legends, by zwrócić uwagę deweloperów oraz innych graczy na podobny problem w innej produkcji studia - Titanfall.
Po zalogowaniu, zamiast listy playlist, na ekranie użytkowników wyświetlał się adres savetitanfall.com oraz podpis „Titanfall 1 jest atakowany, więc atakujemy też Apex”. ULR pojawiał się też po każdym meczu.
Choć brzmi raczej niegroźnie, twórcy musieli oczywiście zabrać się za łatanie. Była niedziela, lecz cała grupa deweloperów wróciła do pracy. W tym Ryan Rigney, dyrektor do spraw komunikacji w Respawn.
„Zespół nigdy nie przestał pracować nad rozwiązaniem problemu ataków DDoS, a walka z oszustami to potyczka, która nigdy się nie kończy” - napisał na Twitterze.
„Jeśli mowa o atakach DDoS, poradzimy sobie z nimi. Gdy już tak się stanie, z całą pewnością nie będzie to zasługa hakerów, którzy «zwrócili nam uwagę» poprzez zrujnowanie wolnej niedzieli. Nic nie osiągnęli”.
Rigney wspomina dość dramatycznie, że trzymał w rękach nowo narodzonego bratanka, lecz został zmuszony nagle wrócić do pracy. „Straciłem dzień z rodziną” - dodał.