Twórcy Astro Bot wyjaśniają, dlaczego gra nie wspiera PS VR2
Brzmi sensownie.
Astro Bot dostało w przeszłości odsłonę dedykowaną na urządzenia rzeczywistości wirtualnej PS VR. Część graczy mogła więc mieć nadzieję, że najnowsza odsłona serii trafi także na PS VR2. Nic z tego - potwierdzają twórcy.
Astro Bot: Rescue Mission z 2018 roku było pozycją wyłącznie na PlayStation VR, podłączane do PS4. To wyjaśnia, dlaczego sequel nie będzie działał także na PS VR2. Jak bowiem wyjaśniają deweloperzy z Team Asobi, gry na sprzęt VR wypadają najlepiej, jeśli są projektowane od podstaw z myślą o takim podejściu.
- Po Astro's Playroom skupiliśmy się w stu procentach na tej grze - wyjaśnia dyrektor kreatywny Nicolas Doucet w rozmowie z serwisem Push Square. - Mieliśmy nadzieje, że jeśli pierwsza część zostanie dobra przyjęta, to powstanie platformowa seria, która może poradzić sobie samodzielnie i będziemy mogli stworzyć większą wersję. Więc nie, PS VR2 nie było brane pod uwagę.
- W przypadku gry takiej jak Astro, w celu stworzenia konwersji na VR, ta musiałaby być zaprojektowana w pełni pod to medium. Niektóre gry mogą pozwolić sobie na hybrydowe podejście, ponieważ podobieństwo jest większe, jak pozycje w perspektywie pierwszej osoby - dodaje deweloper.
- Ale w naszym przypadku filozofia projektowania obu rodzajów gier jest bardzo, bardzo różna. Decyzja zakładała więc rozwinięcie świata Astro's Playroom i przeniesienia Astro na dużą scenę. Skupialiśmy się na tym od samego początku.
Brzmi rozsądnie. Nie bez znaczenia był zapewne także fakt, że PS VR2 radzi sobie stosunkowo słabo w sklepach, nawet jeśli Sony zamierza wskrzesić zainteresowanie urządzeniem za pomocą adaptera umożliwiającego podłączenie zestawu do PC.
Tymczasem Astro Bot ukaże się 6 września, wyłącznie na PlayStation 5.