Skip to main content

Twórcy cheatów do Call of Duty muszą zapłacić 14 mln dolarów odszkodowania

Choć trudno mówić o sukcesie.

Activision wygrało w sądzie kolejną sprawę przeciw największemu producentowi oprogramowania służącego do oszukiwania w Call of Duty. EngineOwning musi zapłacić niemal 14,5 mln dolarów odszkodowania. Ale czy zapłaci?

To kolejny w ostatnim okresie sukces tego typu. Wczoraj wspominaliśmy bowiem o podobnej sprawie firmy Bungie, która wygrała sprawę przed ławą przysięgłych, ustalając tym samym ważny precedens.

W przypadku Activision kwestie techniczne są nieco inne, ale równie ważne. Sąd w Kalifornii wydał bowiem wynik zaoczny, ponieważ tożsamość osób odpowiedzialnych za EngineOwning jest niejasna i najpewniej nie jest to mieszkaniec - lub mieszkańcy - Stanów Zjednoczonych.

Zobacz na YouTube

Dlatego też ściągnięcie jakichkolwiek pieniędzy będzie kłopotliwe. Mowa o 13,46 mln dolarów odszkodowania (liczbę pobrań oprogramowania ustalono bowiem na 73,3 tys.) oraz 293 tys. kosztów pracy prawników. Do tego nakaz oddania kontroli nad domeną www.EngineOwning.to.

Pierwszy wyrok w tym konflikcie zapadł już w lutym ubiegłego roku, gdy sąd nakazał EngineOwning wypłatę 3 mln dol. za cheaty do Warzone, z których korzystali rzekomo nawet popularni streamerzy. Producent oprogramowania nic sobie jednak nie zrobił z wyroku i operuje dalej.

Fakt, że mamy do czynienia z wyrokiem zaocznym pozwala sądzić, że podobnie będzie i tym razem. Na razie strona z oszustwami pozostaje aktywna, a całą sprawę można raczej postrzegać jako darmową reklamę...

Zobacz także