Skip to main content

Twórcy Destiny trzynaście razy banowali streamera - teraz czas na pozew

Nieuprzejmy użytkownik.

Studio Bungie pozwało streamera Destiny 2. Lucę „miffysworld” Leone oskarżono o „seryjne” oszukiwanie, naruszenie własności intelektualnej, a nawet o grożenie pracownikom.

„Połączenie wszystkich tych zachowań sprawia, że nasza decyzja jest łatwa” - czytamy w dokumentach sądowych, cytowanych przez serwis The Game Post. Leone założył już trzynaście kont, starając się ominąć bana. Każde kolejne konto stanowi naruszenie umowy licencyjnej gry”.

Leone wielokrotnie groził Bungie. Na Twitterze wspominał o chęci »spalenia« biura firmy i deklarował, że określeni pracownicy »nie są bezpieczni«” - napisano dalej. Mężczyzna ma być także aktywnym członkiem społeczności OGUsers, zajmującej się hakowaniem i sprzedażą kont. Na specjalnym forum dyskusyjnym oskarżony posługuje się logo Destiny 2, co ma być wspomnianym naruszenie własności intelektualnej.

Firma należąca do Sony nie od dzisiaj słynie z małej pobłażliwości w podobnych sprawach. W ubiegłym miesiącu złożono na przykład pozew, w którym zażądano 7,65 mln dolarów odszkodowania od youtubera, który rzekomo podszywał się pod firmę, by blokować treści innych twórców.

Zobacz także