Twórcy Disco Elysium podzielili się na dwa studia i oba pracują nad „duchowymi następcami” gry
Podobno formuje się też trzeci zespół.
Niezależne Disco Elysium zadebiutowało w 2019 roku, w zasadzie z miejsca stając się pozycją kultową, wskazywaną jako jeden z najlepszych RPG-ów ostatnich lat. Szanse na powstanie kontynuacji zniweczył jednak rozłam w odpowiedzialnym za grę studiu ZA/UM. Teraz, w piątą rocznicę premiery tytułu, dwa studia byłych pracowników ZA/UM ogłosiły prace nad jej „duchowymi następcami”.
Jak informuje serwis IGN, pierwszym z zespołów jest założone w zeszłym roku Dark Math Games. Załoga dewelopera określa się jako licząca ok. 20 osób „grupa buntowników” z oryginalnego zespołu odpowiedzialnego za Disco Elysium. Debiutancką produkcją ekipy będzie XXX Nightshift, którego trailer opublikowano dzisiaj w sieci.
Jak możemy się dowiedzieć, tytuł ma być „prawdziwym detektywistycznym RPG” osadzonym w niedalekiej przyszłości. Wcielamy się w postać Dinorah Katz, a akcja rozgrywa się w luksusowym kurorcie narciarskim na Antarktydzie. „Oryginalny setting science-fiction umieszcza gracza w kurorcie, który nie powinien istnieć, raz z ludźmi, których nie powinien znać, a niekończąca się noc polarna skrywa niezliczone grzechy” - czytamy w opisie gry.
Opublikowany trailer sugeruje, że rozgrywka będzie bardzo podobna do tego, co znamy z pierwowzoru. Izometryczny rzut kamery i gameplay, bardziej niż na fizycznej walce, polegający na wewnętrznych dysputach z różnymi elementami osobowości głównej bohaterki. Nawet znajomy interfejs pozwoli fanom oryginału poczuć się jak w domu. Deweloperzy zapewniają jednak, że nie będzie to po prostu „klon” starszej produkcji i znajdziemy tu sporo mniejszych lub większych różnic.
Drugim zespołem deweloperskim, jaki powstał na zgliszczach ZA/UM jest Longdue Games. Oprócz liderów projektu anulowanego sequela Disco Elysium, szeregi studia zasilili weterani m.in. Bungie, Rockstara oraz Brave At Night. Nadchodzący projekt zespołu nie ma jeszcze nazwy, ale podobnie do Disco Elysium będzie to przedstawiciel gatunku „izometrycznych, psychologicznych RPG”. Zamiast trailera dostaliśmy garść grafik koncepcyjnych, które można zobaczyć poniżej.
Ważnym i nowatorskim elementem rozgrywki ma być mechanika „psychogeografii” sprawiająca, że każda podjęta przez gracza decyzja wpływa na wygląd otaczającego bohaterów świata oraz na zamieszkujących ten świat postacie. „Zwiedzimy świat, w którym granica między umysłem i otoczeniem zaciera się. Wszystko się zderza i transformuje z każdą podjętą decyzją, prowadząc gracza przez ciągle ewoluującą narracyjną przestrzeń” - opisuje grę opublikowana notka prasowa.
Warto jednak zaznaczyć, że ani Robert Kurvitz, ani Aleksander Rostov - odpowiednio główny scenarzysta i kierownik artystyczny Disco Elysium - nie są zaangażowani w żaden z powyższych projektów. Zamiast tego, według niepotwierdzonych doniesień, mieli oni założyć własne studio o nazwie Red Info i pod skrzydłami chińskiego NetEase pracują nad jeszcze innym, niezapowiedzianym jeszcze tytułem.