Twórcy Fallout 76 o roli bomby atomowej w fabule
Szczegóły na temat historii - możliwe spoilery.
Fallout 76 położy nacisk na zabawę wieloosobową, ale produkcja zaoferuje rozbudowaną opowieść. Twórcy z firmy Bethesda przedstawili nowe detale na temat przygotowywanej kampanii fabularnej.
Uwaga - możliwe spoilery!
Reżyser projektu - Todd Howard - w rozmowie z magazynem Game Informer ujawnił, że na samym początku zabawy gracze otrzymają wiadomość od tajemniczej Nadzorczyni. Kobieta opuściła schron jako pierwsza.
- Pozostawiła sekretne instrukcje, od których rozpocznie się główna misja. Na końcu opowieści użytkownik odpali bombę nuklearną. Atomówki są elementem mechanizmów rozgrywki, ale także częścią fabuły - wyjaśnia.
Deweloper zaznacza, że historia jest długa i składa się z wielu rozdziałów. Podczas wypełniania kolejnych zadań, zwiedzimy całą Wirginię zachodnią, choć finał wymaga podobno posiadania postaci na wysokim poziomie doświadczenia.
Nie zabraknie oczywiście szeregu aktywności pobocznych. Poszczególne wyzwania gracze otrzymają nie tylko od napotykanych bohaterów niezależnych, ale też przeglądając odnajdywane notatniki, terminale i inne nośniki danych.
Fallout 76 zadebiutuje 14 listopada na PC, PS4 i Xbox One. Produkcja jednak nie trafi na Steam.