Twórcy Final Fantasy 15 zapewniają, że DLC nie zostały wycięte z gry
Wierzymy na słowo.
Square Enix zapewnia, że planowane dla Final Fantasy 15 dodatki DLC nie stanowią treści „wyciętych” z podstawowej wersji gry, lecz zapewnią całkiem nowe wrażenia.
Przepustkę sezonową do produkcji ujawniono na początku sierpnia w japońskim sklepie PlayStation Store. Dopiero teraz doczekaliśmy się oficjalnych szczegółów.
„Niestety, nie możemy pokazać, jak wygląda to DLC...” - napisano na oficjalnym blogu Square Enix. „Przyczyna takiego stanu rzeczy może was zaskoczyć (lub nie...).”
„Prawda jest taka, że DLC nie jest jeszcze gotowe do pokazania. Choć zostało zaprojektowane, to prace rozpoczną się po premierze gry.”
„DLC do FF15 to nie treści wycięte z głównej gry w celu późniejszej sprzedaży. To bardzo ważne, ponieważ chcemy, by kupujący FF15 wiedzieli, że otrzymują pełny produkt” - zapewnia wydawca.
„DLC do FF15 doda unikatowe wrażenia do świata gry, a każdy dodatek zaprojektowany jest z myślą o tym, by zaoferować coś nowego. Jeszcze raz, bo to ważne: to nie treści wycięte z głównej gry.”
Jednocześnie potwierdzono nazwy sześciu rozszerzeń, jakie wejdą w skład przepustki sezonowej. Tytuły mogą jeszcze ulec zmianie.
- Booster Pack
- Episode Gladio
- Holiday Pack
- Episode Ignis
- Episode Prompto
- Expansion Pack
Osoby decydujące się na zamówienie wersji Digital Premium Edition (zawierającej bazową grę i season pass) mogą też liczyć na dodatkowe bonusy, inne dla każdej wersji konsolowej. Szczegóły na oficjalnym blogu. Jest też opcja aktualizacji ze standardowego preorderu cyfrowego.
Final Fantasy 15 zadebiutuje 30 września na PlayStation 4 i Xbox One. Gra przedstawi historię Noctisa, który z grupą przyjaciół opuszcza stolicę państwa Lucis, zaatakowanego przez siły Niflheim.
Dwa państwa prowadziły od lat „zimną wojnę”, a powodem konfliktu był spór o ostatni Kryształ - źródło mocy i energii, które było przechowywane przez władze Lucis.