Twórcy Forspoken planowali podobno sequel, zanim zamknięto studio
Oraz inne projekty.
Luminous Productions planowało już podobno nowe projekty - w tym sequel Forspoken - zanim ogłoszono, że studio zakończy samodzielną działalność, a pracownicy przejdą do szerszych struktur Square Enix.
Nieoficjalnymi informacjami zza kulis podzielił się Alex Donaldson, właściciel strony RPG Site. „Luminous projektowało i było na wczesnym etapie prac nad innymi grami, w tym rozwijało wstępne założenia na kontynuację Forspoken, co teraz wydaje się mało prawdopodobne” - napisał dziennikarz na Twitterze.
„Szkoda, ponieważ uważam, że mieli świetną technologię oraz utalentowane studio” - dodał. „Forspoken nie było wybitne, ale na pewno lepsze, niż wynika z toksycznych reakcji w sieci. Przypominało nieco nowe licencje z czasów X360/PS3, realizujące pełnię założeń dopiero w drugiej części (najlepszym przykładem jest pewnie Assassin’s Creed) i szkoda, że tak się to skończyło”.
Nazwa Luminous Productions oficjalnie przestanie funkcjonować wraz z 1 maja, gdy studio zostanie wchłonięte przez wydawcę. „Biuro i tak mieli w tym samym budynku w Tokio, co reszta Square Enix, więc wygląda na to, że przestaną istnieć jako osobny podmiot biznesowy, a pracowników rozdystrybuują gdzie indziej” - uważa Donaldson.
Studio - znane pierwotnie jako Business Division 2 - narodziło się podczas prac nad Final Fantasy 15, jako jeden z dwunastu takich oddziałów przed konsolidacją w 2020 roku. W 2018 roku zespół zdecydowano się wyodrębnić właśnie jako Luminous Productions, a ważną częścią działalności był autorski silnik Luminous Engine.
Obecnie deweloperzy „koncentrują się w stu procentach” jeszcze na Forspoken. „Pracujemy obecnie nad ogłoszoną wcześniej aktualizacją, która poprawi ogólną wydajność, a także nad DLC pod tytułem In Tanta We Trust, zaplanowanym na lato” - czytamy dalej. „Dziękujemy za waszą cierpliwość i wsparcie!”.