Twórcy gry karcianej Scrolls nie wykluczają przejścia na model Free to Play
Jeśli sprzedaż nie wzrośnie.
Studio Mojang, twórcy popularnego Minecrafta, a ostatnio także gry karcianej Scrolls nie wykluczają, że ten drugi tytuł przejdzie do dystrybucji w modelu Free to Play, jeśli nie poprawią się wyniki sprzedaży.
Płatną wersję beta opublikowano w czerwcu, szybko osiągając pułap 100 tys. sprzedanych egzemplarzy. Od tego czasu zainteresowanie gwałtownie spadło - 10 tys. kopii od lipca. Dziennie bitwy toczy tylko około 3 - 4 tys. osób.
- Nie zamykamy się na ewentualność przejścia na F2P, jeśli pomoże to przyciągnąć więcej graczy - wyjaśnia współzałożyciel Mojang, Jakob Porser, w rozmowie z serwisem it24.se. - W ten sposób działa teraz większość gier karcianych. Może się okazać, że trudno będzie nam przełamać tak utrwalony standard.
- Fakt, że Scrolls sprzeda się w znacznie mniejszym nakładzie niż Minecraft, był raczej oczywisty - dodaje. - Nie można porównywać tych tytułów. Jestem zadowolony z obecnej liczby graczy.
Gatunek gier karcianych dominują w ostatnich tygodniach testy Hearthstone: Heroes of Warcraft od Blizzarda - ta produkcja również rozprowadza będzie za darmo.
Scrolls to połączenie gry karcianej i turowej strategii. Rozgrywka toczy się na mapach podzielonych na heksagonalne pola, a ataki wykonujmy za pomocą kart czarów i umiejętności. Poza trybami sieciowymi, przygotowywane są rozbudowane opcje dla pojedynczego gracza, gdzie zmierzymy się z zaawansowaną sztuczną inteligencją.