Twórcy Helldivers 2 rozważali przeniesienie gry pod ziemię, ale gracze by się tam pozabijali
Pomysł ciekawy, ale trudny do zrealizowania.
Przedstawiciel studia Arrowhead Game zdradził, że deweloperzy rozważali przeniesienie akcji gry do podziemnych lokacji. Pomysł nie został całkowicie porzucony, choć zespół zdaje sobie sprawę z tego, jak trudno byłoby go zrealizować.
Największym wyzwaniem byłoby zaprojektowanie lokacji w taki sposób, aby gracze nie wymordowali się nawzajem w ciasnych pomieszczeniach. Sam zamysł przeniesienia starć z otwartego pola bitwy do podziemnych korytarzy wydawał się jednak wystarczająco ciekawy, aby deweloperzy wzięli go pod uwagę.
„Tak, to mogłyby być naprawdę fajne, ale wymagałoby też wielu zmian technicznych i logistyki, ponieważ mowa o zupełnie innym rodzaju rozgrywki, niż walka na powierzchni” - wytłumaczył na Discordzie menadżer ds. społeczności, cytowany przez GamesRadar.
Menadżer dodał dalej, że pomijając podziemne „piekło friendly-fire”, znaczącym utrudnieniem byłby też brak wsparcia powietrznego, a co za tym idzie - walka bez użycia specjalnych Manewrów. Aktualnie pomysł nie jest na liście priorytetów Arrowhead, ale niewykluczone, że z czasem deweloperzy do niego powrócą.
Co ciekawe, to nie pierwszy raz gdy wśród społeczności Helldivers 2 przewija się temat zejścia pod ziemię. Twórcy opublikowali niedawno dziwny komunikat, który wydawał się mocną wskazówką na to, że Helldivers 2 połączy siły z Deep Rock Galactic, a więc kosmiczną strzelanką z krasnoludami w roli głównej. Nic nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone, ale dziwna wymiana komunikatów na platformie X sugerowała, że coś jest na rzeczy.