Twórcy Hogwarts Legacy obiecywali nowe aktualizacje, ale teraz tonują oczekiwania
Patch będzie skromny.
Warner Bros. zapowiadało w styczniu, że szykuje „dodatkowe aktualizacje i funkcje” dla Hogwarts Legacy, lecz teraz firma ostrzega, by nie spodziewać się czegoś przełomowego.
Przypomnijmy: słowa padły na początku roku w związku z ogłoszeniem, że treści dostępne w Hogwarts Legacy wyłącznie na konsolach PlayStation 4 i PS5 trafią latem obecnego roku także na pozostałe platformy sprzętowe.
„Zbliżając się do pierwszej rocznicy Hogwarts Legacy pragniemy poinformować społeczność, że zawartość wydana wyłącznie na PlayStation jeszcze tego lata będzie dostępna na innych platformach, wraz z dodatkowymi aktualizacjami i funkcjami” - napisano wtedy w komunikacie w serwisie X.
Jak można się domyślać, wyobraźnia części graczy powędrowała całkiem daleko, choćby w rejony w pełni grywalnego quidditcha. Przedstawiciel odpowiedzialnego za projekt studia Avalanche ostrzegł teraz, żeby lepiej nie spodziewać się czegoś znaczącego.
„Cieszymy się, że wszyscy jesteście podekscytowani darmową aktualizacją Hogwarts Legacy, nadchodzącą tego lata” - napisał Chandler Wood w serwisie X. „Lubimy czytać wasze domysły oraz nadzieje na to, co będzie częścią tej aktualizacji i chociaż nie jesteśmy jeszcze gotowi, by mówić o szczegółach, chcę ustalić pewne oczekiwania na temat tego, nad czym pracujemy”.
„Nasze pierwotne sformułowanie »dodatkowe aktualizacje i funkcje« było celowe. Ta aktualizacja to mały sposób na okazanie uznania graczom za niesamowity odbiór gry” - dodał.
Wydaje się, że „celowość” styczniowego stwierdzenia jest nieco wątpliwa, jeśli „aktualizacje” stały się teraz małą aktualizacją - już w liczbie pojedynczej. Zapewne dobrze jest jednak wiedzieć, na czym stoimy.