Twórcy Homefront: The Revolution od kilku dni nie przychodzą do pracy - raport
Kolejne problemy studia Crytek.
Deweloperzy z brytyjskiego oddziału studia Crytek od kilku dni nie przychodzą do pracy - informuje Kotaku powołując się na własne źródła.
Według doniesień serwisu, pracownicy nie otrzymali jeszcze części zaległego wynagrodzenia. Złożyli oficjalne zażalenie i wrócili do domów.
Ponad sto osób wzięło udział w tej formie protestu. Nie wiadomo ilu deweloperów planuje powrót do pracy, a ilu odeszło na stałe. Brytyjskie studio zatrudnia około 130 osób.
O problemach firmy informowaliśmy już w czerwcu, gdy pojawiły się podejrzenia co do kondycji finansowej Crytek UK. Źródła Eurogamera twierdziły, że „pracownicy stracili wiarę w kadrę zarządzającą”, a „od jakiegoś czasu oferowano ograniczone pensje”.
Niedawno pojawiły się także doniesienia o kłopotach w szanghajskiej filii Cryteka i anulowaniu produkcji Ryse 2.
Homefront: The Revolution to sequel wydanego w 2011 roku tytułu od THQ, który opowiadał o inwazji wojsk Korei Północnej na tereny Stanów Zjednoczonych. Akcja kontynuacji rozgrywa się w okupowanej Filadelfii. Projektanci zdecydowali się na formułę strzelanki z otwartym światem i opcjonalną kooperacją dla czterech osób.
