Twórcy No Man's Sky pokazali nową grę. Light No Fire rozgrywa się na jednej planecie
W klimatach fantasy.
No Man’s Sky, ale z akcją na jednej planecie i w klimatach fantasy - tak można w skrócie opisać Light No Fire, najnowszy projekt studia Hello Games, odpowiedzialnego ostatnio właśnie za tę pierwszą, kosmiczną przygodę.
Teraz będzie bardziej przyziemnie, ale nadal na dużą skalę. Otrzymamy bowiem proceduralnie generowaną planetę o rozmiarach Ziemi, by razem z innymi graczami w kooperacji „przeżywać przygody, budować i przetrwać”.
Zwiastun za sprawą charakterystycznej oprawy potwierdza, że całość działa na tym samym silniku, co No Man’s Sky. Oglądamy grupę graczy przedzierających się przez przeróżne środowiska: pod wodą, w górach czy na łące. Są wielkie ptaki służące za wierzchowce oraz coś, co przypomina smoki.
Jak na gatunek „survival i crafting” przystało, nie może zabraknąć także uderzania kamiennym toporkiem w drzewo, by zbudować domki i całe osiedla. Są też łódki, latające wyspy, tajemnicze giganty, przejażdżka na kozie, ludzie-króliki i symbolika przypominająca nieco właśnie No Man’s Sky.
Nie znamy daty premiery czy kompletnej listy platform docelowych (choć jest już karta na Steamie).
„Prawdziwie otwarty świat, bez granic i na niespotykaną dotąd skalę. Ogromnie zróżnicowana i gęsta planeta wypełniona wciągającymi biomami, unikatowymi wrogami i cennymi zasobami do odkrycia” - czytamy w opisie.