Twórcy obiecującego soulslike'a chcą uniknąć „samobójstwa”, więc opóźniają premierę
Aktualizacja: Jest nowa data.
Aktualizacja: Zgodnie z zapowiedziami, deweloperzy Enotria: The Last Song poinformowali, że nową datę premiery ustalono na 21 sierpnia, dwa miesiące później niż pierwotnie planowano.
Przygotowano też nowy trailer ze sporą porcją rozgrywki:
Oryginalna wiadomość (28.02): Dopiero co informowaliśmy, że obiecująca gra soulslike Enotria: The Last Song otrzymała datę premiery, ale wieści pozostały aktualne nieco ponad tydzień. Twórcy przełożyli termin, a wszystkiemu winne jest Elden Ring.
Decyzja jest raczej rozsądna. Produkcja studia Jyamma Games z Włoch miała bowiem zadebiutować 21 czerwca. Trzy dni później po podaniu tej informacji przebudziło się jednak studio FromSoftware, z ogłoszeniem premiery rozszerzenia Shadow of the Erdtree dla Elden Ring na... 21 czerwca.
Zbieg okoliczności wydaje się być wyjątkowo pechowy. „Doskonale zdajemy sobie sprawę, że premiera w ten sam dzień, co Elden Ring, byłaby samobójstwem nie tylko dla nas, ale i dla każdej innej gry” - przyznał Diacomo Grecko, szef firmy i producent tytułu, w oświadczeniu zamieszczonym na serwerze Discord.
„Z tego powodu natychmiast byliśmy gotowi, by obrać inną ścieżkę i być może opóźnić premierę” - dodał. Menedżer nie ujawnił jeszcze nowego terminu. Ten poznamy 21 marca, razem z kolejnym zwiastunem Enotria: The Last Song. Gra zmierza na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S.
Produkcja wyróżnia się nietypowym miejscem akcji, inspirowanym włoskim folklorem. Poza tym rozgrywka będzie zapewne dobrze znana. Zakładane na twarz maski określą „klasę” postaci. Jako Maskless One zajmujemy się eliminowaniem potężnych bossów - Authorów. Wszystko to w perspektywie trzeciej osoby, przy wyśrubowanym poziomie trudności.