Twórcy potwierdzają zmiany w treści Torment: Tides of Numenera
Będzie mniej towarzyszów.
Przedstawiciele studia inXile Entertainment odpowiedzieli na podejrzenia graczy, mówiące o tym, że w Torment: Tides of Numenera nie uda się jednak zrealizować wszystkich celów rozszerzonych, jakie zostały odblokowane podczas zbiórki pieniędzy.
Liczba kompanów została dość zredukowana z 6. do 9. Do drużyny nie przyłączymy więc postaci o imieniu Toy, która miała być świadomą i żyjącą galaretą. Zniknął też Riastrad i trzecia osoba, której nigdy nie ujawniono. Twórcy - jak zapewniają - zdecydowali się poświęcić więcej czasu na pozostałych towarzyszy, dając im dodatkowe dialogi czy zadania poboczne.
„Podczas prac zdaliśmy sobie sprawę, że bardziej rozbudowani i interaktywni towarzysze to lepsze wrażenia i bliższe nawiązania do Planescape: Torment” - napisał producent Eric Schwarz na oficjalnym forum dyskusyjnym.
„Nie chcemy, by niektórzy towarzysze otrzymali płytkie opowieści czy wydawali się nie być dokończeni lub wciśnięci na siłę” - dodał.
Zobacz: Torment: Tides of Numenera - Poradnik, Solucja
Kolejnym punktem zmodyfikowanym w porównaniu do pierwszych planów jest Oasis. Według założeń miało to być spore miasto, lecz ostatecznie zostało mniejszą wioską. Jednocześnie odwrotną drogę przebyła lokacja o nazwie Bloom - miała być mała, a będzie większa.
Na koniec jest jeszcze Voluminous Codex. Encyklopedia ze szczegółami na temat tajemnic uniwersum i dziennik odkryć gracza nadal zostanie przygotowana, ale poza grą - nie wiadomo jeszcze, kiedy.
Modyfikacje są znaczące, lecz prezentują chyba standardowe zmiany, jakie w toku produkcji dochodzą we wszystkich większych tytułach. Fani mają jednak pretensje, że dowiedzieli się o nich po ujawnieniu w sieci listy osiągnięć i z plików wersji beta, a deweloperzy zabrali głos dopiero, gdy pojawiła się krytyka.
Torment: Tides of Numenera debiutuje 28 lutego na PC, PS4 i Xbox One.