Twórcy Quantum Error reagują na słabe oceny gry. „Nie powstrzymają nas”
Krytycy mają sporo zastrzeżeń.
Pierwsze recenzje Quantum Error nie wystawiają grze zbyt pozytywnego świadectwa przed premierą. Twórcy wydali komunikat, w którym zapewnili, że negatywny odbiór ze strony krytyków i graczy nie wpłynie na ambitne plany zespołu.
Średnia ocen kosmicznego horroru waha się na ten moment w okolicach 50 punktów, choć należy zaznaczyć, że w serwisie Metacritic zamieszczono zaledwie 7 recenzji. Każda z nich uderza jednak w podobne tony, wytykając grze „drewniany” gameplay, sztampową fabułę i filmowość niskich lotów. To mocny cios dla TeamKill Media, które starało się zyskać zainteresowanie graczy na długo przed premierą. Teraz twórcy postanowili wystosować oficjalny komunikat do fanów.
„Jesteśmy dumni z naszej gry i traktujemy krytykę jako komplement, bo jesteśmy oceniani w porównaniu z grami AAA, podczas gdy operujemy znacznie mniejszym budżetem” - napisali w serwisie X. „Niech każdy, kto nas atakuje i przepowiada w internecie naszą porażkę, wie, że to nas nie powstrzyma. Nie możemy się doczekać, aż ludzie zagrają w Quantum Error”.
„Negatywne opinie nie mają absolutnie żadnego wpływu na naszą determinację i rozwój gier, nad którymi pracujemy” - czytamy dalej. Twórcy dodali również, że odróżniają hejt od konstruktywnej krytyki, którą biorą sobie do serca. „Niektórym osobom nasza gra się nie spodoba. I to jest w porządku, ponieważ właśnie po to istnieją inne produkcje, w których można przebierać”.
TeamKill Media zdążyło już przyzwyczaić internautów do podobnych - momentami nieco zbyt ostrych - wypowiedzi w mediach społecznościowych. Wcześniej twórcy wykorzystali serwis X do krytyki Xboxa Series S, na którym gra miała działać „tragicznie”. Quantum Error zadebiutuje więc wyłącznie na PS5 już listopada. Wersja na PC i konsole Xbox jest planowana na 2024 rok.