Twórcy Sea of Stars pracują już nad pierwszym dodatkiem
I zapewne nowym tytułem.
Wygląda na to, że studio Sabotage rozpoczęło już prace nad pierwszym dodatkiem do wydanego niedawno Sea of Stars. Najprawdobodniej ruszyła już także produkcja całkowicie nowej gry.
Tak przynajmniej wydawał sie sugerować Thierry Boulange - reżyser gry - gdy przemawiał w programie Radio Canada. Jak informuje serwis GamesRadar, twórca potwierdził, że większa część zespołu skupia się na produkcji nowego projektu, a resztę deweloperów zaangażowano w proces tworzenia pierwszego oficjalnego rozszerzenia do Sea of Stars. Podobną strategię przyjęto w 2018 roku podczas prac nad The Messenger - poprzednim projektem studia.
Pierwsze wzmianki o dodatku padły już trzy lata temu w opisie zbiórki na Kickstarterze, poświęconej właśnie rozwojowi Sea of Stars. Zarówno wtedy, jak i teraz nie podano wielu szczegółów, oprócz tego, że dodatek o nazwie „Throes of the Watchmaker” rozwinie uniwersum wykreowane przez studio Sabotage, rzucając nową perspektywę na fabułę obu wspomnianych gier.
W ramach przypomnienia, Sea of Stars ukazało się 29 sierpnia na PC, Switchu i konsolach PlayStation oraz Xbox obu generacji. To gra będąca hołdem dla klasycznych gier JRPG z lat 90. Jak na tytuł z wspomnianego okresu przystało, oprawa jest w stylu retro, z charakterystycznie wyglądającymi postaciami, eksploracją świata, kamerą z lotu ptaka i turową walką.
Niepozorna produkcja zaliczyła bardzo udaną premierę, wystarczył bowiem jeden dzień, by sprzedaż osiągnęła poziom 100 tysięcy egzemplarzy. Pomogły zapewne bardzo wysokie oceny od recenzentów oraz możliwość sprawdzenia gry w abonamentach Game Pass oraz PlayStation Plus. Zgodnie z serwisem Metacritic, tytuł może się pochwalić średnią na poziomie 88 punktów.