Twórcy Watch Dogs o dwóch frakcjach
Nowe fragmenty gry.
Podobnie jak Templariusze i Asasyni w serii Assassin's Creed, również futurystyczne Watch Dogs opowie o konflikcie dwóch frakcji: DeadSec oraz Blume.
Ta pierwsza grupa wspiera Aidena Pearce'a - głównego bohatera. To anarchistyczni hakerzy, inspirowani autentycznymi grupami sieciowych „aktywistów” pokroju Anonymous czy LulzSec.
Tymczasem Blume jest potężną korporacją, odpowiedzialną za kompletną cyfryzację wirtualnego Chicago i za system CtOS, zarządzający wszystkimi systemami miasta.
Oba ugrupowania nie są po prostu złe czy dobre - zapewniają twórcy w poniższym materiale wideo, gdzie znaleźć można także nowe fragmenty rozgrywki. Jak wyjaśnia dyrektor kreatywny Jonathan Morin, frakcje mają własne cele i motywacje, działając w „szarej” strefie moralności.
Co ciekawe, jak wynika już z małych skrawków informacji Assassin's Creed 4, korporacja Blume współpracuje z Abstergo Entertainment, ale deweloper zasugerował, że to (prawdopodobnie) tylko żart, a obie gry nie są umieszczone w tym samym uniwersum.
Gra ukaże się 27 maja, na PC, PlayStation 3, PS4, X360 i Xbox One. Później tytuł trafi także na Nintendo Wii U.