Twórcy Wiedźmina 3 mogą „zaszaleć” w kwestii oprawy graficznej

Postawienie na platformy konsolowe nowej generacji oraz PC pozwala twórcom Wiedźmina 3 „zaszaleć” w kwestii oprawy graficznej - uważa szef marketingu w polskiej firmie.

- Myślę, że trafiliśmy na dobry moment - przyznał Tomasz Jarzębowski w rozmowie z serwisem The Sydney Morning Herald (dzięki, GameSpot). - Nie musimy wybierać między lepszą grafiką i optymalizacją na konsolach czy PC, możemy stworzyć jak najlepiej wyglądającą grę.

Ale menedżer przyznaje, że kolejne produkcje CD Projekt Red mogą prezentować jeszcze wyższy poziom oprawy wizualnej.

- Czy wykorzystujemy wszystkie możliwości konsol? Czas pokaże. Jeszcze teraz, na obecnej generacji, pojawiają się tytuły, które wyglądają lepiej niż wszystko przed nimi. Zdobywamy coraz więcej wiedzy i doświadczenia, więc spodziewam się, że nasza następna gra będzie wyglądać jeszcze lepiej.

Jarzębowski ostudził także nieco wcześniejsze doniesienia, według których w nowym tytule zobaczymy aż 36 zakończeń.

- Mamy 3 dostępne epilogi, a każdy z nich oferuje 12 innych stanów świata, w zależności od wyborów, co daje łącznie 36 wariantów na koniec gry - wyjaśnił. - Naszym celem nie było wymyślenie fajnej liczby, by móc o niej rozmawiać, a wszystkie zakończenia są po prostu wynikiem prowadzonej historii.

Wiedźmin 3: Dziki Gon ukaże się w lutym przyszłego roku.