Twórcy „Wiedźmina” zastanawiali się nad zakończeniem serialu po odejściu Cavilla
Szczere przemyślenia czy zwykła kurtuazja?
Jak wiemy od dawna, Henry Cavill pożegna się z serialem „Wiedźmin” wraz z trzecim sezonem. Showrunnerka serii - Lauren Schmidt Hissrich - ujawniła, że w związku z odejściem znanego aktora rozważała zakończenie całej produkcji. Znalazła jednak powód, aby tego nie robić.
- W jego życiu nadszedł czas, żeby iść dalej. Myślę, że wszyscy opłakiwaliśmy to na swój sposób - powiedziała w rozmowie z magazynem Total Film, cytowana przez portal Redanian Intelligence. - Mieliśmy wybór, aby Geralt odszedł i serial się zakończył, ale nie chcieliśmy tego robić. Tam po prostu pozostało zbyt wiele historii do opowiedzenia. Gdybyśmy zastąpili Geralta innym wiedźminem, odeszliśmy całkowicie od książek, a nie sądzę, by ktokolwiek tego chciał.
Producentka wierzy również, że Liam Hemsworth godnie zastąpi Henry’ego Cavilla. - Wszyscy jesteśmy podekscytowani tym, że pojawi się Liam. On ma wysoko postawioną poprzeczkę, ale ma też dużo energii i entuzjazmu. Dla nas to oczywiście całkowicie nowy rozdział i wiąże się z wieloma rzeczami. Ale w końcowym rozrachunku, kochamy to, co robimy i będziemy to kontynuować - stwierdziła.
Zauważmy, że twórcy „Wiedźmina” na razie mierzą się z falą krytyki po udostępnieniu zwiastuna trzeciej odsłony serii. Na dzień dzisiejszy oryginalna wersja materiału zebrała tylko 68 tysięcy łapek w górę i aż 323 tysiące łapek w dół, polska wersja - 2,7 tysiąca w górę i 8,4 tysiąca w dół. Premiera już 29 czerwca.