Twórcy Wild West Online rezygnują ze zbiórki pieniędzy na Kickstarterze

Autorzy ujawnionego kilka dni temu Wild West Online - zmierzającej na PC gry sieciowej w realiach westernu - początkowo planowali zorganizować w serwisie Kickstarter zbiórkę pieniędzy na realizację projektu. Akcja się jednak nie odbędzie.

Studio 612 Games wydało oświadczenie (dzięki, PC Gamer), w którym poinformowało, że zdobyło dodatkowe fundusze na stworzenie produkcji. Tytuł wsparli niesprecyzowani inwestorzy.

W związku z tym twórcy uznali, że nie ma potrzeby przeprowadzania internetowej zbiórki. Poza tym wczesna wersja gry nie pojawi się także na Steamie w ramach programu Early Access.

Deweloperzy ogłosili jednocześnie, że na pewno zrealizują tak zwane dodatkowe cele, które początkowo miały zostać zaimplementowane po zdobyciu określonej sumy podczas akcji na Kickstarterze. Obejmują między innymi postacie kobiece i elementy RPG.

Do tego napady na pociągi, aktywności społecznościowe z możliwością rozegrania partyjki w karty na czele, a także różne wersje językowe. Nie wiadomo jednak czy twórcy przygotują polskie tłumaczenie.

„Po premierze gry 612 Games wyda - w ramach kilku planowanych rozszerzeń - dodatkowe treści i mechanizmy rozgrywki w celu dostarczenia najlepszej przygody na Dzikim Zachodzie dostępnej na PC” - napisali autorzy.

- Reakcja społeczności na Wild West Online jest czymś, o czym nigdy nie śniliśmy. Dzięki temu jesteśmy w stanie stworzyć pełnoprawną produkcję osadzoną w realiach westernu na PC - podkreśla Stephen Bugaj, wiceprezes w firmie DJ2, która jest wydawcą tytułu.

- Mieliśmy na tyle dużo szczęścia, że nasi pierwsi inwestorzy dostarczyli dodatkowe fundusze, byśmy mogli przygotować grę, którą chcieliśmy, bez konieczności zbierania pieniędzy w internecie - dodaje.

Produkcja stawia na wieloosobowe potyczki, oferując zarazem otwarty świat, osadzony na Dzikim Zachodzie. Całość przypomina nieco Red Dead Redemption, ale bez kampanii fabularnej.

Wild West Online opisywane jest jako MMO, ale bez poziomów doświadczenia i wykonywania zadań, a tylko ze sporą liczbą kowbojów na jednym serwerze.

Poza przestępcami i szeryfami będą też inne profesje, jak zbieractwo czy poszukiwanie złota. Wszystko zaś napędzi kontrolowana przez graczy ekonomia na serwerze. Do tego rzemiosło i schematy, choć twórcy nie ustalili jeszcze, czy w tytule pojawią się w ogóle umiejętności.

W planach jest także podobny do Red Dead Redemption system reputacji i wyznaczanie nagród za niecne występki. Co interesujące, walka odbędzie się tylko pomiędzy graczami, więc trzeba będzie wziąć się samemu za egzekwowanie prawa, bez pomocy sztucznej inteligencji.

O grze zrobiło się głośno, gdy pierwszy screen z tytułu pomylono z grafiką pochodzącą z kontynuacji serii studia Rockstar. Zamieszanie szybko się jednak wyjaśniło.

Data premiery gry Wild West Online nie jest na razie znana.