„Tylko 25% utworów The Beatles było hitami”. Założyciel Gearbox broni filmu Borderlands
I niedawnej wpadki firmy z dodatkiem do Risk of Rain 2.
Założyciel Gearbox Software, Randy Pitchford, stanął w obronie firmy i spróbował usprawiedliwić jej niedawne porażki, czyli tragiczny film Borderlands oraz kontrowersyjne DLC do Risk of Rain 2. Za argument w dyskusji posłużyli Beatlesi, a dokładniej ich „współczynnik przebojowości”, który wynosi rzekomo 25%.
Odpowiadając na komentarz krytykujący niedawną zdolność Gearboxu do podejmowania właściwych decyzji, Pitchford stwierdził na X, że nie zamierza przestać tworzyć, a gorszej jakości dzieła zdarzają się każdemu, nawet najlepszym.
„Zamierzam tworzyć dalej. Chciałbym, żeby wszystko [co robimy - przyp. red.] było hitem, ale to tak nie działa. Największy zespół muzyczny wszechczasów, The Beatles, miał wskaźnik przebojów na poziomie 25%” - twierdzi Pitchford, implikując tym samym, że jedynie co czwarty utwór rockowego zespółu z Liverpoolu trafiał na listy przebojów.
„Jestem pewien, że każda piosenka, którą nagrali, została stworzona z miłością i zaangażowaniem w sztukę oraz wiarą w jakość ich pracy. Moi ulubieni artyści, wykonawcy i artyści rozrywkowi stworzyli rzeczy, które średnio mi się podobały. I to jest w porządku” - kontynuuje założyciel Gearbox Software.
„Nawet ich najgorsze piosenki to złoto” - uważa jeden z komentujących. Tego z pewnością nie można powiedzieć o Gearbox i filmie Borderlands, na którym recenzenci nie zostawili suchej nitki. Głośna krytyka odbiła się na zainteresowaniu i przez weekend otwarcia tytuł zarobił zaledwie 16,5 mln dolarów, a więc grosze w porównaniu z kosztami produkcji, sięgającymi 145 mln dolarów.
Tymczasem w sierpniu ukazało się Risk of Rain 2: Seekers of the Storm, czyli dodatek Gearboxa do lubianego roguelike'a. DLC ma obecnie „w większości negatywne” recenzje na Steamie, a gracze zwracają uwagę na bugi i „niespójną” zawartość.
Gearbox odkupił markę Risk of Rain od oryginalnych deweloperów, studia Hopoo, w 2022 roku. Podczas gdy gry Hopoo spotkały się głównie z ciepłym przyjęciem, niektórzy fani twierdzą teraz, że Gearbox „zmasakrował” serię swoim DLC.
„To niewiarygodne, że Gearbox może w jakiś sposób przejść od rujnowania własnych gier do rujnowania już istniejących, lubianych, dobrych gier innych ludzi” - czytamy w jednej z recenzji Seekers of the Storm na Steamie.