Ubisoft chce karać graczy wykorzystujących popularny błąd
Tydzień postępów w kilka godzin.
W ubiegłym tygodniu sieciowa strzelanka The Division wzbogaciła się o aktualizację wprowadzającą między innymi misję Falcon Lost, czyli pierwszy scenariusz typu „najazd”.
Nie obeszło się bez premierowych bolączek, ale ostatecznie gracze mogli przystąpić do zadania, przypominającego „raid” z innych gier MMO - duże wyzwanie, ale zaawansowany sprzęt do zdobycia.
Wydawca zakładał, że Falcon Lost będzie nagradzać graczy raz na tydzień, zachęcając do regularnego powtarzania i powolnego budowania coraz potężniejszej postaci.
Nie udało się.
Już kilka dni później użytkownicy znaleźli sposób na otrzymywanie nagród przy każdym podejściu do misji. Okazuje się, że użycie umiejętności z mobilną osłoną pozwala przejść przez ścianę, ominąć sporą część potyczki z bossem i nadal zebrać cenny sprzęt.
„Teleportacja” przez ścianę „oszukuje” też grę, która błędnie uważa, że nasza postać nie przeszła jeszcze zadania. Scenariusz można więc powtarzać bez końca, pomimo tygodniowego ograniczenia.
Ubisoft zapewnia na oficjalnym forum, że szuka rozwiązania problemu oraz sposobu na „ukaranie” osób używających błędu.
Nie wszyscy gracze są zadowoleni z dostępu do takiego oszustwa. Część uważa jednak, że musi uciec się do teleportacji przez ścianę - tylko po to, by mniej uczciwe osoby nie osiągnęły zbytniej przewagi w sprzęcie, co już teraz widać podobno w Mrocznych Strefach.
Wydawca może zdecydować się nawet na cofnięcie stanu serwerów do momentu sprzed znalezienia błędu, leczy wydaje się to być dość radykalnym - i mało prawdopodobnym - rozwiązaniem.
Nie wiadomo też, kiedy twórcy załatają samą usterkę. Nie jest to jedyny problem związany z kwietniową aktualizacją - „codzienne” wyzwania nie zmieniły się bowiem od soboty.
