Ubisoft ma najwyraźniej za mało problemów, więc teraz doszedł do nich pozew
Za udostępnianie danych graczy.
Ubisoft nie ma za sobą najlepszego okresu, a wygląda na to, że kolejny problem jest już w drodze. Firma została oskarżona o udostępnianie danych graczy bez ich zgody, wykorzystując do tego narzędzie analityczne od firmy Meta, właściciela m.in. Facebooka.
Jak czytamy w artykule Bloomberga, pozew złożyli w amerykańskim Sądzie Okręgowym Północnej Kalifornii dwaj gracze - Trevor Lakes oraz Alex Rajjoub - którzy zarzucili wydawcy naruszenie przepisów z ustawy „Video Privacy Protection Act” z 1998 roku. Jeden z jej zapisów zakłada, że firma nie może udostępniać danych osobowych użytkowników bez ich zgody.
Tymczasem tego właśnie miał dopuścić się Ubisoft, wykorzystując w aplikacji Ubisoft Store i usłudze Ubisoft Plus narzędzie analityczne Pixel. Zdaniem powodów, zebrane dane miały być udostępniane Mecie bez zgody użytkowników. Co więcej, jak czytamy w treści pozwu, „mają być one w zasięgu ręki każdej osoby wyposażonej w przeciętne umiejętności techniczne”.
Oczywiście nic nie jest jeszcze przesądzone, ponieważ pozew dopiero co trafił w ręce pracowników sądu. Trzeba jednak przyznać, że konflikt prawny to ostatnia rzecz, której potrzeba dziś Ubisoftowi. Obecnie producent mierzy się z potencjalnie największym kryzysem w swojej historii.
Ubisoft ma za sobą kilka nieudanych finansowo premier oraz opóźnienie Assassin's Creed Shadows. Do tego trzeba też dodać kontrolę na szczycie struktur firmy - która może zakończyć się nawet zwolnieniami z ważnych stanowisk - a także narastające plotki o planach wykupu przez chiński Tencent i braci Guillemot Brothers Ltd.