Ubisoft może szykować powrót do Far Cry 3: Blood Dragon. Tym razem z mikrotransakcjami
Sugeruje PEGI.
Wiarygodne poszlaki znalezione w sieci sugerują, że Ubisoft pracuje nad spin-offem Far Cry 3: Blood Dragon. Tajemnicza produkcja ma już nazwę, kategorię wiekową oraz naklejkę z ostrzeżeniem przed mikrotransakcjami.
O zagadkowym znalezisku informuje serwis GameRant. Dowód na istnienie gry pojawił się na stronie europejskiej klasyfikacji gier PEGI, która jest w ostatnim czasie jednym z najpopularniejszych miejsc do ujawniania niezapowiedzianych produkcji.
Tytuł nosi rzekomo nazwę Captain Laserhawk Niji Warrior, ma zadebiutować na komputerach osobistych i zawiera mikrotransakcje oraz treści związane z przemocą. W opisie mowa też o deatchmachu i eliminowaniu przeciwników, więc chodzi o grę multiplayer, najprawdopodobniej strzelankę właśnie w klimatach Far Cry 3: Blood Dragon. Podano też datę premiery, ale wskazuje na grudzień zeszłego roku, więc nie jest zbyt wiarygodna.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że samo Blood Dragon także było spin-offem, który doczekał się nawet własnego serialu. Captain Laserhawk: A Blood Dragon Remix zadebiutowało na Netfliksie jesienią zeszłego roku i (według agregatora Rotten Tomatoes) spodobało się zarówno krytykom, jak i widzom. Captain Laserhawk Niji Warrior mogłoby skorzystać z sentymentu graczy do Blood Dragon, jednocześnie przygotowując widownię przed kontynuacją serialu.
Wszystko to jednak tylko domysły, a cała sprawa może być tylko wpadką ze strony PEGI. A może Captain Laserhawk Niji Warrior to pełna nazwa równie tajemniczego projektu U? Kolorowy klimat i rozgrywka sieciowa oparta na strzelaniu wydają się pasować.