Ubisoft na celowniku firm inwestycyjnych. Wydawca Assassin’s Creed może zostać przejęty

Ubisoft wzbudza zainteresowanie firm inwestycyjnych, które chciałyby przejąć francuskiego wydawcę - wynika z nieoficjalnych wieści Bloomberga.

Agencja powołuje się na osoby pragnące zachować anonimowość. Kilka podmiotów - wśród których są Blackstone Inc. oraz KKR & Co. - bada spółkę odpowiedzialną za Assassin’s Creed czy Splinter Cell pod kątem możliwego wykupienia.

„Ubisoft nie rozpoczął żadnych poważnych negocjacji z potencjalnymi nabywcami i nie jest jasne, czy jego główny udziałowiec jest skłonny do przeprowadzenia transakcji” - zastrzega jednocześnie Bloomberg.

Najwięcej akcji francuskiego wydawcy posiada prezes Yves Guillemot, który dysponuje 15 procentami udziałów. Dziennikarz agencji zaznacza, że nawet jeżeli jakieś rozmowy są prowadzone, są na wczesnym etapie i nie jest jasne, czy ktokolwiek zdecyduje się złożyć konkretną ofertę.

Na doniesienia Bloomberga zareagowała już giełda. Wczorajsza sesja zakończyła się 11-procentowym wzrostem wartości Ubisoftu. To o tyle istotne, że w ciągu minionego roku firma regularnie notowała spadki - wycena obniżyła się o 41 proc. i przed pojawieniem się informacji wynosiła około 4,8 miliarda euro.

To nie pierwszy raz, kiedy wydawca Assassin’s Creed jest na celowniku innych podmiotów. Wspomnieć należy o próbach wrogiego przejęcia przez koncern medialny Vivendi, przed czym szefostwo francuskiej spółki ostatecznie się obroniło.

Blackstone, KRR & Co. oraz Ubisoft poproszone przez Bloomberga o komentarz odmówili ustosunkowania się do doniesień.