Ubisoft rezygnuje z pokazu na japońskich targach gier. Zawiniły „pewne okoliczności”
Nie zobaczymy Assassin's Creed Shadows.
Mimo początkowych zapewnień, Ubisoft nie przybędzie na tegoroczną odsłonę imprezy Tokyo Game Show. Francuski producent przeprosił za przekazanie informacji na dwa dni przed rozpoczęciem wydarzenia. Decyzję wyjaśniono „pewnymi okolicznościami”.
Internteową prezentację gier Ubisoftu zaplanowano na czwartek. Głównym punktem programu miało być zapewne Assassin's Creed Shadows - nie tylko największa premiera producenta w tym roku, ale i tytuł czerpiący z japońskiej kultury. Jak jednak przekazano w komunikacie od tamtejszego oddziału firmy, finalnie pokaz się nie odbędzie.
„Z przykrością informujemy, że z powodu różnych okoliczności zdecydowaliśmy się odwołać nasz internetowy udział w Tokyo Game Show 2024” - czytamy w ogłoszeniu cytowanym przez Insider Gaming. „Przepraszamy za tak spóźnione powiadomienie. Przepraszamy też wszystkich, którzy z niecierpliwością czekali na naszą transmisję”.
Brakuje szczegółów, więc pojawiają się domysły. Nie jest tajemnicą, że francuska firma przeżywa od dłuższego czasu kryzys, czy to przez strajki w studiach deweloperskich, czy niezbyt udane premiery gier, jak choćby Skull and Bones. Niewykluczone, że firma woli nie wystawiać się na potencjalną krytykę i pracować nad kolejną grą w ciszy.
Problemy odzwierciedlają się również w relacjach z inwestorami. W zeszłym tygodniu fundusz AJ Investments opublikował list otwarty, w którym zasugerował firmie wyjście z giełdy w celu reperacji budżetu i wydawniczej polityki.
Dalej zaproponowano też przeprowadzenie szeroko zakrojonej restrukturyzacji, optymalizacji poziomu zatrudnienia czy... wymiany zarządu, z dyrektorem generalnym Yvesem Guillemotem na czele.
Prawdziwy powód rezygnacji z targów zna oczywiście tylko Ubisoft. Firma odmówiła komentarza w sprawie dla Insider Gaming, więc szczegółów raczej nie poznamy. Nie pozostaje więc nic innego, jak czekać na premierę Assassin's Creed Shadows, zaplanowaną na 15 listopada.