Ubisoft tłumaczy, dlaczego doszło do „downgrade'u” grafiki Watch Dogs
Zawiniły tajemnicze konsole.
Starszy producent Watch Dogs 2 - Dominic Guay - wyjaśnił w jednym z niedawnych wywiadów, dlaczego pierwsza część serii w pełnej wersji wyglądała gorzej, niż na przedpremierowych pokazach.
Na targach E3 w 2012 roku produkcja prezentowała się znacznie lepiej niż wersja, którą ostatecznie otrzymali gracze. Wywołało to falę krytyki, która spadła na Ubisoft.
Teraz Guay wyjaśnił, że powodem tak zwanego „downgrade'u” była nieznajomość dokładnej specyfikacji sprzętowej Xbox One i PlayStation 4.
- Warto pamiętać, że po raz pierwszy pokazaliśmy Watch Dogs latem 2012 roku, kiedy nikt nie wiedział czym tak naprawdę będą konsole nowej generacji - tłumaczy deweloper w rozmowie z serwisem Evening Shard.
- Zrobiliśmy, co tylko było w naszej mocy, by przewidzieć specyfikację sprzętową, a do pierwszej prezentacji wykorzystaliśmy potężnego PC - dodaje.
Guay zaznacza, że podobna sytuacja nie będzie miała miejsca w przypadku drugiej części gry. Produkcja od początku powstaje pod konkretne platformy.
- Watch Dogs 2 korzysta z ulepszonej wersji silnika z pierwszej części. Dzięki badaniom, które przeprowadziliśmy w minionych latach, byliśmy w stanie znacząco podnieść jakość oprawy graficznej - tłumaczy producent.
- Zatoka San Francisco jest świetnym miejscem, w którym możemy skorzystać z długiego dystansu widzenia i efektów atmosferycznych. Oświetlenie i efekty są bardziej realistyczne, a świat jest bardziej szczegółowy i dynamiczniejszy - wyjaśnia.
Zobacz: Watch Dogs 2 - Poradnik, Solucja - kompletny przewodnik po grze
W podobnym tonie wypowiedział się w ubiegłym roku dyrektor generalny Ubisoftu, Yves Guillemot. Menedżer obiecał, że popełnione przy Watch Dogs błądy nie zostaną powtórzone.
Watch Dogs 2 zadebiutuje 15 listopada.