Ubisoft zadowolony ze sprzedaży Call of Juarez: Gunslinger i Blood Dragon
Drugi tytuł rozszedł się w 500 tys. kopii.
Yves Guillemot, szef Ubisoftu przyznał w rozmowie z serwisem GamesIndustry International, że firma jest zadowolona ze sprzedaży tańszych tytułów rozprowadzanych drogą cyfrową: polskiego Call of Juarez: Gunslinger i Far Cry 3: Blood Dragon.
Drugi tytuł przekroczył oczekiwania wydawcy - w dwa miesiące rozszedł się w nakładzie przekraczającym 500 tys. egzemplarzy, a nawet wpłynął pozytywnie na sprzedaż podstawowej wersji Far Cry 3.
Obie gry oferowane są w cenie 15 dol., znacznie mniej niż standardowe produkcje w pudełkach, wyceniane na 60 dol. Guillemot dodał, że dobre wyniki sprzedaży pozwolą na dalsze eksperymenty z mniejszymi, tańszymi tytułami cyfrowymi.
Szef francuskiej firmy wsparł także organizację Entertainment Software Association, która apeluje o większą przejrzystość przy podawaniu wyników sprzedaży w sklepach cyfrowych.
- Daje to całej branży lepszy wgląd w to, co się dzieje - mówił. - I nie tylko branży, ale także fanom i finansistom. Musimy mieć więcej informacji, by rozwijać rynek.
Jednocześnie prezes doskonale rozumie, dlaczego branża gier wideo nadal niechętnie podaje dokładne wyniki.
- Jeśli możesz, niczego nie zdradzaj - tłumaczył. - Wszystkim się wydaje, że jeśli konkurencja wie, gdzie zarabiasz pieniądze, to zaraz skorzystają z tego pomysłu. I tak rzeczysiście się dzieje. Ale zauważyliśmy, że często dzielenie się informacjami nie jest negatywne.