Ubisoft zapewnia, że zamierza dalej wspierać The Division
Po zapowiedzi gry Avatar.
Ubisoft poinformował we wtorek, że Massive Entertainment wyprodukuje grę w uniwersum wykreowanym przez Jamesa Camerona na potrzeby filmów „Avatar”. Fani zaczęli zastanawiać się, co oznacza to dla The Division, ostatniego projektu szwedzkiego studia.
W ogłoszeniu nie podano zbyt wielu detali i choć mówimy o firmie liczącej 400 deweloperów, to pogodzenie dwóch produkcji może być trudne, zwłaszcza jeśli jeden z nich to sieciowa strzelanka, wymagająca ciągłej uwagi i aktualizacji.
Zaniepokojenie było na tyle duże, że skłoniło Ubisoft do wystosowania oświadczenia.
Jest raczej mało prawdopodobne, żeby strzelanka miała w najbliższym czasie doczekać się pełnoprawnej kontynuacji. Zwłaszcza, że już 7 marca debiutuje Ghost Recon Wildlands, czyli produkcja podobna pod względem gatunku - i potrzeby ciągłego wsparcia po premierze.
W dniu publikacji wieści o grze na licencji filmu „Avatar”, The Division otrzymało także sporą aktualizację oraz ostatnie z zaplanowanych rozszerzeń DLC. Nieoficjalnie mówi się o „drugim sezonie” dodatkowych treści, co ujawniło już CV jednego z pracowników Ubisoftu.