Udany polski indyk w końcu trafi na PS5. Zapowiedziano wydanie Definitive Edition
Z nowościami i poprawkami.
The Last Case of Benedict Fox - całkiem ciepło przyjęty indyk z gatunku metroidvanii - zadebiutuje wkrótce na konsolach PlayStation 5. Krakowskie studio Plot Twist zapowiedziało również, że gra otrzyma aktualizację w ramach wersji Definitive Edition.
Wydanie na PS5 trafi na rynek 26 marca, już we wspomnianej edycji Definitive. Posiadacze gry na PC i Xbox Series X/S otrzymują atrakcje wzbogaconej wersji w ramach darmowej aktualizacji. Mowa nie tylko o poprawkach błędów, ale i całkowicie nowych elementach.
Jak dowiadujemy się z komunikatu na Steamie, gracze mogą liczyć na nową arenę (zapewne coś w stylu pola treningowego), na której sprawdzą swoje umiejętności bojowe. Do gry trafią też kolejne łamigłówki i puzzle do rozwiązania w posiadłości, jak i usprawnienia w systemie walki i poruszania się. Edycja Definitive doczekała się nawet własnego zwiastuna.
Akcję The Last Case of Benedict Fox osadzono w świecie inspirowanym twórczością H. P. Lovecrafta. Wcielamy się w tytułowego detektywa, który musi zbadać mroczny sekret opuszczonej posiadłości, a przy tym prawdę o swojej przeszłości. Postać opętana jest przez demona, dzięki któremu zyskuje nadprzyrodzone moce - w tym dostęp do wspomnień zmarłych.
Większą część zabawy poświęcamy rozwiązywaniu łamigłówek i walce z przeróżnymi maszkarami. Produkcja nie pobiła rekordów popularności i sprzedaży, ale udało jej się zebrać „w większości pozytywne” recenzje na Steamie. Możemy przypuszczać, że niemniej dobrze poradziła sobie w Game Passie, gdzie dostępna była już od premiery.
Wydaje się, że największym problemem gry zaraz po debiucie - także na konsolach - były problemy natury technicznej. Tytuł doczekał się jednak kilku aktualizacji z niedoprecyzowanymi „poprawkami optymalizacji”, co pozwala podejrzewać, że sytuacja zdążyła się już poprawić.