Ujawniono mapę strzelanki Ghost Recon: Wildlands
Boliwia w miniaturze.
Przedstawiciele Ubisoftu zaprezentowali mapę Boliwii, w której osadzona zostanie akcja powstającej strzelanki Ghost Recon: Widlands.
Twórcy obiecują, że przygotowywany na potrzeby gry teren ma być jednym z największych w historii wirtualnej rozrywki. Trudno to jednak na razie zweryfikować, ponieważ opublikowane plany przedstawiają obszar w miniaturze.
Cyfrowy świat produkcji składać ma się z 21 regionów, które będzie można swobodnie eksplorować. W rozmowie z serwisem Polygon twórcy podkreślają, że każdy będzie zamieszkany.
Poszczególne strefy mają posiadać własne osady i duże miasta, pojawią się też oddzielne drogi i systemy wodne. To jednak nie wszystko, ponieważ dysponować będą odrębnymi gospodarkami.
- Opracowaliśmy zakres obowiązków dla postaci niezależnych, będą więc naprawdę żyć w tym świecie - przekonuje Benoit Martinez, główny artysta i dyrektor techniczny produkcji.
- Wieczorem kładą się spać. Rano wstają. Chodzą do pracy. Bez względu na to, czy wchodzisz z nimi w interakcje, czy też nie, żyją własnym życiem - dodaje.
Na wirtualną Boliwię złoży się również 11 ekosystemów. Każdy charakteryzować ma się unikalnym klimatem, topografią, a nawet występującą florą i fauną.
Warto też zaznaczyć, że w grze znajdzie się 26 bossów. „Szefów” - rozlokowanych w poszczególnych regionach - graczom przyjdzie oczywiście zlikwidować podczas zabawy.
W produkcji wcielimy się w członków tytułowego oddziału, który zostaje wysłany z misją wyeliminowania kartelu narkotykowego Santa Blanca. Użytkownikom towarzyszyć będą kompanii sterowani przez sztuczną inteligencję lub maksymalnie trójkę znajomych.
Kilka dni temu Ubisoft uruchomił zapisy do bety strzelanki. Testy zostaną przeprowadzone w kilku fazach, ale dokładnych szczegółów na razie nie ujawniono.
Ghost Recon: Wildlands zadebiutuje 7 marca przyszłego roku na PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One.