Ujawniono wymagania sprzętowe Resident Evil 7 na PC

Choć do premiery zostało jeszcze kilka miesięcy, Capcom opublikował na Steamie wymagania sprzętowe dla horroru Resident Evil 7 na PC.

Te nie są specjalnie wygórowane i ograniczają się - w minimalnych - do GeForce GTX 760 i 8 GB RAM-u. Również rekomendowana specyfikacja nie straszy - mowa o GeForce GTX 960.

Wydawca wyjaśnia, że minimalne wymagania sprzętowe przeznaczone są do grania w rozdzielczości 1080p przy 30 klatkach na sekundę, lecz w celu „optymalizacji wydajności” konieczne może być obniżenie jakości tekstur. Rekomendowana specyfikacja to już 1080p i 60 FPS, bez żadnych kompromisów.

„Gra nadal znajduje się w produkcji, więc wymagania sprzętowe na PC mogą jeszcze ulec zmianie” - zastrzega Capcom.

Resident Evil 7 - minimalne wymagania sprzętowe

• System operacyjny: Windows 7, 8, 8.1, 10 (64-bitowy)
• Procesor: Intel Core i5-4460 2,70 GHz lub AMD FX-6300
• Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 760 lub AMD Radeon R7 260X
• Pamięć RAM: 8 GB
• DirectX: 11

Resident Evil 7 - rekomendowane wymagania sprzętowe

• System operacyjny: Windows 7, 8, 8.1, 10 (64-bitowy)
• Procesor: Intel Core i7 3770 3,4 GHz lub odpowiednik AMD
• Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 960 lub AMD Radeon R9 280X
• Pamięć RAM: 8 GB
• DirectX: 11

Resident Evil 7: Biohazard ukaże się 24 stycznia na PC, PS4 i Xbox One.

Akcja gry toczy się czasach współczesnych, zaraz po zakończeniu Resident Evil 6. Główny bohater to Ethan, o umiejętnościach „bojowych” znacznie niższych niż w poprzednich odsłonach serii.

Nasza postać szuka swojej zaginionej żony, co prowadzi do opuszczonej plantacji, gdzie w głównej willi mieszka tajemnicza i niezbyt przyjemna rodzina Bakerów.

Choć nie zabraknie nawiązań do przeszłości cyklu, to nowa produkcja zaoferuje całkiem nową plejadę postaci. Pewną ciekawostką jest uwzględnienie w tytule jednocześnie nazwy zachodniej - Resident Evil - i japońskiej, czyli Biohazard. Ma to być pewną wskazówką na temat fabuły.

Prace trwają już od 2014 roku. W zestawieniu z Resident Evil 5 i 6 zmieniają się także pewne podstawowe założenia - zwłaszcza te związane ze scenami akcji.

- To jest survival horror - przyznał reżyser Koushi Nakanishi w rozmowie z Eurogamerem, potwierdzając mniejszą skalę, klaustrofobiczne lokacje oraz koncentrację na atmosferze i nastroju.

- Jeśli ktoś ma ochotę na rozlew krwi, niech sprawdzi Umbrella Corps - dodał deweloper, wskazując na sieciową strzelankę drużynową w tym samym uniwersum.