Ulubiony flecista graczy znów podbił The Game Awards
Gwiazda internetu nie wypadła z formy.
Gala The Game Awards 2023 skupiała się wokół nagród, zapowiedzi i reklam, ale nie mogło zabraknąć także muzycznego akcentu. W składzie orkiestry pojawił się flecista Pedro Eustache, który ponownie skradł serca widowni.
Ponownie, gdyż kunszt artysty mogliśmy podziwiać już podczas The Game Awards 2022. Dzięki swojemu niezwykłemu zaangażowaniu - i pewnej dozie „memiczności” - Eustache zdobył miano „gościa z fletem” i stał się bohaterem wielu żartów, w których więcej było podziwu niż złośliwości.
Historia lubi się powtarzać. Tym razem gwiazdor imprezy operował nieco szerszym wachlarzem instrumentów, ale zawsze dawał z siebie wszystko. Najwyraźniej występ spodobał się także operatorom kamery, ponieważ twarz artysty pojawiała się na ekranach całkiem często.
Nie będzie przesadą powiedzieć, że Eustache został już oficjalnie symbolem The Game Awards. Komentarze pod nagraniami w sieci są wręcz zalane zachwytami, a wielu widzów przyznaje, że występ orkiestry bez jego udziału nie byłby tym samym.
„Mam nadzieję, że jego obecność będzie już coroczną tradycją. Wszyscy go uwielbiają. Jego pasja do muzyki po prostu elektryzuje i człowiek nie może powstrzymać się od uśmiechu ” - pisze „The7Reaper”. „Nie ma lepszego sposobu na przygotowanie się rozdania Gry Roku, niż oglądanie »gościa z fletem« przygotowującego absolutne arcydzieło z orkiestrą na scenie” - czytamy dalej.
Część widzów jest jednak zawiedziona, że nawet Eustache nie dał rady przywołać na scenę deweloperów z FromSoftware, którzy zapowiedzieliby dodatek do Elden Ring. Może uda się w następnym roku.
Na koniec przypomnijmy, że tegorocznym zwycięzcą kategorii Gry Roku zostało Baldur's Gate 3. Zgodnie z tradycją, podczas gali zaprezentowano także mnóstwo nowych zwiastunów oraz zapowiedzi - wszystkie przedstawiliśmy w tym zbiorczym artykule.