Unia daje sobie więcej czasu na werdykt w sprawie Microsoft - Activision

Urzędnicy z Unii Europejskiej ostrzegają, że nie biorą udziału w wyścigu, dając sobie dziesięć dni więcej na wydanie ostatecznego werdyktu w sprawie przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft.

W złożonym wczoraj wniosku dowiadujemy się, że nowy termin końcowy ustalono na 25 kwietnia, o ile oczywiście nie dojdzie do kolejnych opóźnień. Margrethe Vestager - odpowiedzialna za urząd do spraw konkurencji - dopiero co kilka dni temu mówiła w rozmowie z agencją Bloomberg, że urzędnicy z całego świata nie powinni się ścigać, by wydać postanowienia w tej sprawie.

Analitycy z firmy Wedbush Securities sugerowali niedawno, że tak się właśnie dzieje. Unia Europejska, amerykańskie FTC i brytyjskie CMA mają podobno konkurować, by móc pochwalić się mianem pierwszego regulatora, który wymusi na Microsofcie jakieś ustępstwa.

- Moim zdaniem to bardzo ważna dyskusja, ponieważ nie możemy się ścigać - przyznała Vestager, zapytana przez Bloomberg o to, czy zaskoczyło ją tempo działania CMA, które opublikowało już obszerny raport z rekomendacjami. - Musimy służyć poszczególnym rynkom, gdzie posiadamy jurysdykcję.

- Mam nadzieję, że pracujący z nami ludzie rozumieją, że mamy inny ramy prawne - dodała. - Sądzę, że w Europie poprzeczka zawieszona jest najwyżej, mamy największe zobowiązania prawne. Musimy wydać aktualną decyzję, która będzie nie tylko publiczna, ale i nie zostanie podważona w sądzie.

FTC także nie próżnuje i odrzuciło - w części - niedawny wniosek Sony, które narzekało, że Microsoft domaga się zbyt wielu tajnych danych na temat działalności konkurencyjnej korporacji.

Przypomnijmy: Sony wezwano do ujawnienia przed sądem licznych dokumentów, wśród których - oprócz wrażliwych danych wewnętrznych - miała znaleźć się prośba o udostępnienie ocen wydajności kierownictwa. Prawnicy japońskiej firmy określili żądanie „oczywistym nękaniem”.

FTC w większości odrzuciło wniosek. Sędzia Judge Chappell orzekł jedynie, że Sony nie będzie musiało przedstawić materiałów na temat Jima Ryana i jego podwładnych, a także dokumentów sprzed 2019 roku - Microsoft chciał ostatnich dziesięciu lat.

Kwestia przejęcia Activision Blizzard nieuchronnie zbliża się do końca. FTC skierowało sprawę do sądu, co utrudnia wskazanie konkretnej daty, lecz najbardziej optymistyczny termin to 1 maja. CMA wyda stanowisko do 26 kwietnia i zapewne całkowicie przypadkowo Unia Europejska opóźniła swoją datę właśnie na 25 kwietnia - ponieważ nie chce brać udziału w wyścigu (ale nadal chce skończyć przez kolegami z UK). Zastrzeżenia ma też nowozelandzka Komisja Handlu, która dała sobie czas do 28 kwietnia.