Skip to main content

Unia Europejska nie chce blokad regionalnych na zawartość cyfrową

„Jednolity rynek cyfrowy.”

Komisja Europejska postuluje stworzenie „jednolitego rynku cyfrowego”, pozbawionego blokad regionalnych na zawartość cyfrową w poszczególnych krajach Unii Europejskiej.

Tylko 15 procent osób kupuje przez Internet poza swoim krajem w Unii

„Każdego dnia obywatele i przedsiębiorstwa w UE napotykają liczne bariery - od blokady regionalnej bądź niewydolności dostaw przesyłek po niepołączone usługi elektroniczne. Zasięg usług cyfrowych pozostaje także często zawężony do granic jednego państwa” - napisano w komunikacie prasowym.

„Usuńmy te wszystkie płoty i mury blokujące nas w sieci. Ludzie muszą mieć możliwość swobodnego przekraczania granic online, tak jak mogą to czynić w realnym świecie” - proponuje Andrus Ansip, wiceprzewodniczący Komisji ds. jednolitego rynku cyfrowego.

Wprowadzenie stosownych przepisów oznaczałoby, że usługi dystrybucji cyfrowej typu Netflix czy Hulu nie mogłyby ograniczać dostępu do swoich usług tylko do niektórych krajów Unii.

Komisja zachęca także, by podpisać umowy mówiące o skuteczniejszych i przystępniejszych cenowo dostawach przesyłek, co ma zachęcić konsumentów do zakupów przez Internet nie tylko w ramach własnego kraju, ale także międzynarodowo.

„Obecnie tylko 15 procent konsumentów dokonuje zakupów przez Internet w innym państwie UE, co nie powinno dziwić, skoro opłata za dostawę przewyższa faktyczną cenę produktu” - czytamy w komunikacie.

„Zbyt wielu Europejczyków nie może korzystać z usług internetowych, które są dostępne w innych krajach UE, często bez uzasadnienia, lub są oni przekierowywani do lokalnego sprzedawcy oferującego produkty w innych cenach. Taka dyskryminacja w ramach jednolitego rynku jest niedopuszczalna” - napisano w temacie blokad regionalnych.

Komisja postuluje także unowocześnienie prawa autorskiego oraz wprowadzenie uproszczonych zasad VAT.

Zobacz także