Uniwersum Marvela wita... Predatora. Kosmiczny łowca zapoluje na Wolverine’a

Predator wreszcie pojawi się w komiksowych uniwersum Marvela. Co więcej, kosmiczny łowca zmierzy się z legendarnym X-Menem znanym jako Wolverine. Czteroczęściowa limitowana seria „Predator vs Wolverine” zadebiutuje już we wrześniu tego roku.

Za scenariuszem całej historii stoi Benjamin Percy, który jest autorem także solowej serii komiksów o wspomnianym mutancie. Pisarz nie ukrywa, że jest wielkim fanem filmu „Predator” z 1987 roku, gdzie po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć postać tytułowego myśliwego pochodzącego z obcej planety.

Komiks „Predator vs Wolverine” będzie skupiać się na rywalizacji tytułowych bohaterów, między którymi trwa wojna od wielu dekad. Idąc za oficjalnym opisem serii opublikowanym na stronie Marvel Comics, „Wolverine ma na koncie jeden z najdłuższych i najbardziej owocnych komiksowych żywotów w historii. Teraz będziecie świadkami jednej z największych i dotąd nieopowiedzianych bitew Logana, który stanie do walki z Predatorem”.

„Yautja [wysoko rozwinięta technologicznie rasa, z której wywodzi się Predator - dop. red.] poszukuje największej istniejącej zdobyczy, dla tego na jego celowniku pojawia się Broń X [inaczej Wolverine - dop. red.]. Od krwawych śniegów kanadyjskiej dziczy po ulice Madripoor, Wolverine i Predator niszczą wszystko na swojej drodze do ostatecznego zwycięstwa… lub chwalebnej śmierci” - napisano w komunikacie.

Przypomnijmy, że Predator został wymyślony przez braci Jima i Johna Thomasów, ale przy projektowaniu wyglądu bohatera brał udział również James Cameron, reżyser chociażby serii „Avatar”. Filmowiec zasugerował swego czasu, że chętnie zobaczyłby na ekranie „potwora z żuwaczkami”. Z jego propozycji skorzystał wtedy Stan Winston, popularny twórca efektów specjalnych do widowiska „Predator”.

Kosmiczny łowca był bohaterem w sumie siedmiu filmów. Po raz ostatni drapieżca pojawił się na wielkim ekranie za sprawą widowiska „Predator: Prey” w 2022 roku.